Ty co najwyżej jesteś z jakiejś podkarpackiej lub lubelskiej wsi, który przyjechał do stolicy za robotą. Ciągle świecisz wieśniackimi blachami na miescie, kłócisz się o promocje w biedrze, słoma ci z butów wyłazi.
koleś ma debilne parkowanie we krwi, codziennie zamiast parkować na posesji obok zastawia pół jezdni, jak coś jedzie z przeciwka to trzeba się za fujarą zatrzymywać
Repecka facet parkuje przy 94 ale posesja jest na przeciwko nie wiem jaki tam numer.. Jezdze tez tam czasami i stoi to tam takie i wku***wia czasem jeszcze gorzej niz na tym zdjeciu. Co za ludzie.
w Chorzowie miał by bok do malowania sam bym pomógł