Dobry wieczór miałem okazję mijać tego kierowcę na światłach jechał starym samochodem i krzyczał że ma felgi za 5000zł po czym wpadł w poślizg i dachował wypadł przednią szybą i w pośpiechu szukał toporka żeby zniszczyć sygnalizator odpalił papierosa krzycząc mój samochodu
Kierowca na zwrócenie mu uwagi na źle zaparkowany samochód wypiął się w moim kierunku i ruszając pośladkami zaczął mówić "ojejku jejku". Następnie dodał, że on ma narzędzia i środki, aby mnie pozwać, a jego żona jest prawniczką.
Koleś udaje Mafiozo jeździ w koszuli pod krawatem zatrzymuje się na przystanku i psika gazem w ludzi i ucieka z miejsca zdarzenia po czym robi drifty pod biedronka i wydziera się że miasto jest jego.
Stary cap co daję po hamulcach
By wymusić kolizje wylatuje z auta
Otwiera bagażnik i mówi że toporki ma na błysk i próbuje rzucać toporami w jadące samochody wariat !!!
witam miałam dzis nie przyjemna sytuacje z tym panem stalam na swiatlach a ten pan chciał mój numer i składał mi propozycje seksualne skandal i oblech