Ten Golf kopci jak stary autobus. Ma prawdopodobnie wyciety DPF, a "kumpel" na stacji podbił przegląd, zeby kierowca miał więcej mocy. Jadąc za autem tak śmierdzi ze nie da sie wytrzymać w kabinie i trzeba wietrzyć auto na poboczu. Gwarantuje ze nie przesadzam. Ten samochód posiada fabrycznie Euro 5.
Awarie też się zdarzają ale janusz już musiał wkleić fotkę i całą historię wymyślić.