Pan w srebrnym Civicu urządził sobie salom na autostradzie, a po zasugerowaniu, że w głowie chyba nie wszystko w porządku próbował mnie oblać kawą (na autostradzie) i dalszą drogę prowadził z faktem za oknem. Radzę uważać i zastanowić się czy zawsze warto zwracać takiemu kierowcy uwagę
Pan w srebrnym Civicu urządził sobie salom na autostradzie, a po zasugerowaniu, że w głowie chyba nie wszystko w porządku próbował mnie oblać kawą (na autostradzie) i dalszą drogę prowadził z faktem za oknem. Radzę uważać i zastanowić się czy zawsze warto zwracać takiemu kierowcy uwagę