Pozdrowienia dla śpieszącej się Pani, która nie chciała dać się wyprzedzić, a gdy ją wyprzedziłem to trąbiła i świeciła światłami.
Ale muszę też przyznać do winy, bo jak jechałem to są zakazy wyprzedzania, czego nie widziałem w tamtej chwili.
Ale pozdrawiam mimo to.
Pozdrowienia dla śpieszącej się Pani, która nie chciała dać się wyprzedzić, a gdy ją wyprzedziłem to trąbiła i świeciła światłami.
Ale muszę też przyznać do winy, bo jak jechałem to są zakazy wyprzedzania, czego nie widziałem w tamtej chwili.
Ale pozdrawiam mimo to.