Przy tak niskiej cenie za robotę z połykiem to na prawdę zaskakujące że był w stanie oszczędzić na takie auto. No chyba że opierd*** kiełbasy to hobby którym zajmuje się po pracy.
Tatuś kupił dzieciakowi BMW, dzieciak trafi do trumny albo w pasiaki. Tylko pogratulować, bo zdecydowanie na wychowanie zabrakło czasu. Typek do jak najszybszej eliminacji z dróg publicznych, póki nie jest za późno.
Gdyby go zamknął w swoim samochodzie w upalny dzień i poszedł na kilka godzin na zakupy to mierzyłby się z hejtem a tak to wolał dziecku dać lejce, żeby konie same poniosły do wieczności.
Powiedzieć, że kretyn to jak nic nie powiedzieć. Mózg wielkości orzeszka, wprost proporcjonalny do wielkości siura, którego próbuje przedłużać notorycznym sraniem z wydechu po godzinach ciszy nocnej. Na tym komentarzu się nie skończy jak jeszcze raz Cię zobaczę na osiedlu.
Mały kmiot z jeszcze mniejszym przyrodzeniem. Uprzykrza życie normalnym ludziom. Widać że musi podbudowywać swoje ego. Mam nadzieję że wkrótce dobije jeszcze 4 punkty i straci te prawo jazdy
Przy tak niskiej cenie za robotę z połykiem to na prawdę zaskakujące że był w stanie oszczędzić na takie auto. No chyba że opierd*** kiełbasy to hobby którym zajmuje się po pracy.