Pani za kierownicą radził bym sprawdzić stan samochodu, jeszcze nie widziałem zeby tylna belka była tak rozjechana a prawe koło skakało jak szalone na najmniejszej nierówności... Do tego kopci jakby napędzany był oponami. Diagnosta nie miał sumienia, przecież to realne zagrożenie zdrowia a nawet życia
Pani za kierownicą radził bym sprawdzić stan samochodu, jeszcze nie widziałem zeby tylna belka była tak rozjechana a prawe koło skakało jak szalone na najmniejszej nierówności... Do tego kopci jakby napędzany był oponami. Diagnosta nie miał sumienia, przecież to realne zagrożenie zdrowia a nawet życia