Palant do N-tej potęgi, trąbi kilka razy na parkingu pod centrum handlowym na przechodzącą normalnie ciężarną, pośpieszając ją. Następnie znowu trąbi na ludzi po drugiej stronie parkingu finalnie zajmując miejsce inwalidzkie. Chyba biegunka była w natarciu ale w takich sytuacjach zaleca się Stoperan albo pozostanie w domu. Przy utarczce słownej bardzo sprawnie wysiada z samochodu więc ewentualna karta inwalidzka uprawniająca do parkowania na inwalidzkich wystawiona pewnie na GŁOWĘ.
Wymusza pierwszeństwo, tworzy ryzyko wypadków i jest całkowicie bezkrytyczny. Prawdopodobieństwo znalezienia przez tego kierowcę prawa jazdy w laysach jest równe 90%
Palant do N-tej potęgi, trąbi kilka razy na parkingu pod centrum handlowym na przechodzącą normalnie ciężarną, pośpieszając ją. Następnie znowu trąbi na ludzi po drugiej stronie parkingu finalnie zajmując miejsce inwalidzkie. Chyba biegunka była w natarciu ale w takich sytuacjach zaleca się Stoperan albo pozostanie w domu. Przy utarczce słownej bardzo sprawnie wysiada z samochodu więc ewentualna karta inwalidzka uprawniająca do parkowania na inwalidzkich wystawiona pewnie na GŁOWĘ.