Nie polecam ciecia, staje na dwóch pasach na skrzyżowaniu tak, ze nie da się skręcić w prawo, chłop usiłuje jechać prosto. Nie reaguje na klakson, chociaż ma miejsce żeby się przesunąć i nie blokować drogi. Po zapaleniu się zielonego światła i po zobaczeniu, ze przejeżdżamy koło niego pokazuje środkowy palec - typowy ciptek, który reaguje agresywnie dopiero gdy minie zagrożenie. Mam nadzieje ze jeszcze się spotkamy na skrzyżowaniu :))
@ Maciek, ty tak serio? Nie, nie jestem tym ćwokiem ze zdjęcia, natomiast ty nadal nie wiesz, o czym pisałem. Przez to, że nie patrzysz na fotki przed wrzuceniem, internet poznał pełne dane adresowe + numery bejcy z tego pisma OC na podszybiu. Bardziej nie da się wytłumaczyć, sieroto...
Chłopie się nie kompromituj, albo w lewo albo w prawo a nie swirujesz władcę dróg i jedziesz środkiem. Tak, zdjęcie wybitnie pokazuje ze ustawiłes się jak ostatni paprok
Nie polecam ciecia, staje na dwóch pasach na skrzyżowaniu tak, ze nie da się skręcić w prawo, chłop usiłuje jechać prosto. Nie reaguje na klakson, chociaż ma miejsce żeby się przesunąć i nie blokować drogi. Po zapaleniu się zielonego światła i po zobaczeniu, ze przejeżdżamy koło niego pokazuje środkowy palec - typowy ciptek, który reaguje agresywnie dopiero gdy minie zagrożenie. Mam nadzieje ze jeszcze się spotkamy na skrzyżowaniu :))