O, witam bohatera z fotki. Zamiast filozofować, nauka parkowania w tym twoim grajdole wskazana, przy powtórnym takim spotkaniu, wezwę SM. Prędko będą, bo kilkaset metrów mają z bazy.
Kolejny parkujący inaczej. U was tam w podrzeszowskim grajdole nie wiecie, co to znaki KONIEC PARKINGU ? I parkunąc tak zasłaniacie widok przy wyjeździe z parkingu? To nie pole orne!
Tragedii jeszcze nie ma. Bardziej śmiać mi się chcę z człowieka który wrzucił ten śmieszny opis. Skąd wiesz czy ten gość mieszka w 'podrzeszowskim grajdole'? A może to jakiś czereśniak z Rzeszowa tylko auto pożyczył od kolegi z okolic? :)
O, witam bohatera z fotki. Zamiast filozofować, nauka parkowania w tym twoim grajdole wskazana, przy powtórnym takim spotkaniu, wezwę SM. Prędko będą, bo kilkaset metrów mają z bazy.