Kierowca z urażoną dumą za małym p... jadący 60km/h 50 m za innym samochodem gdy zacząłem wyprzedzać zaczął przyśpieszać gdy kończyłem manewr wyprzedzania wciskając się pomiędzy lukę bo z 50 nagle zrobiło się 10 zjechałem na pas praktycznie pod zderzakiem samochodu którego nie udało się wyprzedzić, i ten idiota zaczął trąbić, po czym za kilka tygodni dostałem wezwanie na policję bo oskarżył mnie o gwałtowne hamowanie i stworzenie niebezpieczeństwa co za debilne prawo...
Dodam bo zapomniałem na ograniczeniu 90km/h