Passat ledwo się toczy a on chce się ścigać w warunkach miejskich. Na początku kup coś co nie gnije a dopiero później myśl o jakichś wyścigach. Porażka jako kierowca, nie potrafi dobrze że sprzęgła ruszyć i je pali.
Rusza z piskiem ze świateł. Macha rękami gdy zostaje z tyłu. Za passatem zostaje chmura czarnego dymu. Stwarza on bezpośrednie zagrożenie w ruchu lądowym.
Dnia 21.04.2024 jechał przez Rzeszów obok Garerii Rzeszów, w szybie tylnej był widoczny pies. Krzyczał do przechodniów " Passat jest najlepszy a zwłaszcza mój".
Passat ledwo się toczy a on chce się ścigać w warunkach miejskich. Na początku kup coś co nie gnije a dopiero później myśl o jakichś wyścigach. Porażka jako kierowca, nie potrafi dobrze że sprzęgła ruszyć i je pali.