Uważam, że trzeba napiętnować każdego jednego bydlaka, który stoi lub jedzie tyłem do kierunku jazdy i którego daje się zidentyfikować. Oby mieli w życiu szczęście i nigdy nie musieli czekać na karetkę, która nie dojedzie, ale jak wiemy karma jest nieubłagana.
pas awaryjny jest! a ludzie to głąby niedouczone, dostali kawałek plastiku i koniec edukacji na temat poruszania się po drogach... ale i tak nagroda darwina należy się tym tępym kutasą co jadą pod prąd. Co za downy
Na policje z tym.