Zamiast trzech wpisów bez wartości z rodzaju baśni z tysiąca i jednej nocy (podróży raczej...), wystarczyłby jeden wpis, za to z jakimkolwiek materiałem dowodowym...
Wariat drogowy. Próbuje wyprzedzać przed zakrętem na podwójnej ciągłej trzy samochody. Za pierwszym razem mu się nie udało, siedziałem na tylnym siedzeniu i nawet nie zauważyłem, ale powiedzieli mi inni. Potem jak na niego popatrzyłem, to zaczął się tak wykrzywiać mordą, że aż żałuję, że aparat został w schowku w przedniej części samochodu. Co gorsza potem ponowił próbę wyprzedzania na podwójnej ciągłej trzech samochodów. Udało mu się NA STYK. Lubaczów-Dachnów 14VII2016 14:30 Ciesz się, że żyjesz
Wariat drogowy. Próbuje wyprzedzać przed zakrętem na podwójnej ciągłej trzy samochody. Za pierwszym razem mu się nie udało, siedziałem na tylnym siedzeniu i nawet nie zauważyłem, ale powiedzieli mi inni. Potem jak na niego popatrzyłem, to zaczął się tak wykrzywiać mordą, że aż żałuję, że aparat został w schowku w przedniej części samochodu. Co gorsza potem ponowił próbę wyprzedzania na podwójnej ciągłej trzech samochodów. Udało mu się NA STYK. Lubaczów-Dachnów 14VII2016 14:30
Za górami za lasami żył sobie pasażer, któremu się nudziło i postanowił zaistnieć w internecie, aby tego dokonać zaczął wymyślać historyjki z kierowcami w których bez jakich kolwiek dowodów szkalował innych kierowców.
Zamiast trzech wpisów bez wartości z rodzaju baśni z tysiąca i jednej nocy (podróży raczej...), wystarczyłby jeden wpis, za to z jakimkolwiek materiałem dowodowym...