Nie rozumiem... Gość widać, że wie o tym, że jedzie pod prąd bo jedzie na światłach awaryjnych, auto z ciemnymi - nie wyznacznik, ale można domniemać, że to jakaś młoda osoba a nie starszy człowiek... O co więc chodzi??? Pijany - raczej nie bo jedzie jednak sprawnie, równo, płynnie, świadomie. Czy może więc założył się o flaszkę, że zrobi coś głupiego? Jedno jest dla mnie pewne: są numery rej auta, jest nagranie - niezbite dowody aby ten człowiek stracił uprawnienia za stwożnie bardzo groźnej sytuacji!
Nie widać numerów, nie wiem czy podales prawdziwe numery:/
Na policję mam nadzieje skierowales sie z tym filmikiem???
To nie jest donosicielstwo tylko czyszczenie polskich dróg ze złych kierowców (najlagodniej rzecz ujmując)
Pozdrawiam;)
To jest przerażające...