Człowiek powoduje niebezpieczne sytuacje na drodze kompletnie nie patrząc na sytuację na niej. Burak zajechał mi drogę i specjalnie zahamował przed maską. Kiedy zjechałem na prawy pas i otworzyłem szybę żeby zwrócić mu uwagę zaczął mnie wyzywać. Było to dziś po 14 w centrum miasta czyli natężenie ruchu spore.
Człowiek powoduje niebezpieczne sytuacje na drodze kompletnie nie patrząc na sytuację na niej. Burak zajechał mi drogę i specjalnie zahamował przed maską. Kiedy zjechałem na prawy pas i otworzyłem szybę żeby zwrócić mu uwagę zaczął mnie wyzywać. Było to dziś po 14 w centrum miasta czyli natężenie ruchu spore.