Niestety muszę odrzucić Twoje zaproszenie, nie znam się na ciepłych gierkach ale sądzę że są lepsze sposoby na poszukiwanie potencjalnego "kolegi" do zabawiania się niż wyhamowywanie obcych na ulicy. Nie mniej życzę powodzenia w poszukiwaniach i polecam coś na ból dupy bo masz nie mały.
Naucz się parkować!!!