Sorry panie nagrywający, moim zdaniem jechałeś za szybko. Widać, że dojeżdżając do tej drogi z której wyjechał Opel zrobiło się zagęszczenie, bus zaparkował przy drodze, wcisnęła się na trzeciego Skodziana, a Ty pędzisz. Z tym twoim hamowaniem też podejrzana sprawa. Pograj trochę na konsolach, one wyrabiają refleks.
Driver, a A7 to co? dla ozdoby tam stoi? Na bezczelnego mając gdzieś przepisy wyjechała i stąd dzwon. więc widać kto ma przepisy gdzieś. Mam wrażenie że pod Twoim niciem dwie różne osoby siedzą
Zderzenie ma miejsce 2s od początku filmu.
1s na uruchomienie hamulca i 1s hamowania (w takich warunkach wyhamuje się ze 20km/h) no i nie wiem co tu więcej można było zrobić
Co w tym dziwnego, że się ocenia czym kto jeździ.
Wybacz, ale widziałem już auta, którym urywa się podczas jazdy koło. Mamy takiego auta nie nazywać złomem? No wybacz, ale jak ktoś ma złom to trzeba mu uświadomić, że jest potencjalnym zagrożeniem na drodze. Często ludzie jeżdżą złomem nie mając świadomości co to znaczy normalne auto. Normalne nie znaczy od razu, że kosztujące kilkaset tysięcy... ale po prostu sprawne na poziomie możliwości 21 wieku.
Mnie tylko zastanawia dlaczego to auto nie hamuje...?
Niby widać moment wciśnięcia hamulców, ale to nic nie daje.
Autor, po lodzie jechaliście czy jak? Co to w ogóle za auto? Ma to jakieś hamulce? A sprawne są?
Wiesz nie miej pretensji, że to piszę. Kobieta jest winna 100%, ale z tym twoim wozidłem też coś nie tak wg mnie.
Może dlatego, że nacisnął hamulec i go puścił.
Trzeba obejrzeć kilka razy.
Poza tym ja już bym zaczął hamować na przejściu dla pieszych, a on zaczął hamować długo po nim. Słaba reakcja.
I ta prędkość - słaby kierowca. Miejski rajdowiec. Ile ja takich sytuacji wyhamowałem?
Dlaczego ubliżasz?
Tak widzę maskę i to napisałem w mailu, że widać moment wciśnięcia hamulców. Słychać, że coś nimi telepie. Ale widać również, że auto nie zwalnia. No jakby nie patrzeć jedzie dalej bez zauważalnej zmiany prędkości.
Co więc dziwnego w moim pytaniu?
Z całym szacunkiem kierowcy, ale kobieta ma znak A7, on do czegoś zobowiązuje chyba nie?? Ostatnio widać co raz więcej wypowiadających się, iż to nagrywający winny.
Jeśli twierdzisz że to obliczenie prędkości jest takie łatwe, ja dalej czekam na Twoje profesjonalne obliczenia!
Widzę że bardzo łatwo Cie z równowagi wyprowadziłem, gratulacje, stajesz się jeszcze większym pośmiewiskiem tego portalu :) co jednoznacznie widać po ogóle Twoich komentarzy i ich ocenach (nie tylko w tym topicu).
Pozdrawiam serdecznie, wiecznie zadowolony MM :)
P.S.
Nie chcesz tego mojego filmu obejrzeć? Przynajmniej bym Ci wybił argument o prędkości, bo reszty głupoty chyba się nie da (komisje, zamachy...).
aaa.. pozdrawiam wyborcę PIS (nazwa pochodzi chyba od pisuaru bo z prawem i sprawiedliwością nie ma nic wspólnego). I do wiadomości nie rozmawiasz z wyborcą "PEŁO"
Niezłe jaja...
Pisałem coś o zamachu? FACEPALM!
Możesz sobie pisać coś o komisji Macierewicza, ale na pewno raport Millera jest niewiele więcej wart. Rozumiem, że mam do czynienia z wyborcą PEŁO.
Napisałem jedynie o brzozie mitycznej tuskowej, a jakiś dureń polemizuje ze mną w kwestiach, których nie poruszałem.
Jest sens z idiotą dyskutować?
Mowa o tupolewie, a ten mi pokazuje malutkie auto.
A widziałeś jak ostatnio lekki samolot ściął ponad 100 drzew koło Mińska? Nie widziałeś. Nie chciałeś widzieć. Pozostajesz głuchy i ślepy.
Nie znam podstawowych pojęć? A czy to przypadkiem nie jest podstawowy wzór? I gdzie on jest błędny?
To jest normalne - jak widać nie wiesz, o czym piszesz.
Niby dlaczego miałby on być błędny? Potrafisz to wytłumaczyć?
Mądrzysz jak nie wiem co, po czym stwierdzasz, że nie potrafisz obliczyć...
Prędkość średnia obarczona błędem? Tyś już naprawdę postradał zmysły. Wystarczy, że prędkość średnia będzie wyższa od dopuszczalnej. Nigdzie nie pisałem, że chcę za pomocą wzoru, który podałem mierzyć prędkość maksymalną. Puknij się w łeb.
Myślisz, że w ciągu 1s facet w mieście przyśpieszy z 45km/h do 55km/h?
Mierzysz drogę, czas, dzielisz i masz prędkość z jakim kierowca pokonuje ten odcinek drogi. Nic więcej. I nic więcej nie pisałem. Więc co ci nie pasuje? Wzór jest dobry, jak widać dla ciebie magiczny.
do Driver - no po tym ostatnim komencie to by się chciało napisać "wiedziałem" - kolejny przekonany o zamachu... zapraszam do podkomisji (nazwa tego "organu" nie jest przypadkowa!).
Twój wzór jest błędny. Widzę, że nie znasz podstawowych pojęć - to co widać na nagraniu to nie jest ruch jednostajny prostoliniowy - pewnie książka z mojej podstawówki (tak, starej, ośmioletniej!) poziom expert dla gimbazy...
A jeśli liczysz że w czasie tej niecałej 1s która może i po uproszczeniach by się pod jednostajny prostoliniowy zakwalifikowała to muszę Cię zmartwić... błąd wynikający z Twoich szacowań czasu i drogi będzie na tyle duży, że prędkość średnia, którą starasz się obliczyć będzie obarczona błędem może nawet 200%. Chyba że potrafisz wyłuskać faktyczną drogę i czas do ok. czwartego miejsca po przecinku.
Poza tym po Twoim komentarzu sugerującym że nagrywający jedzie stanowczo za szybko, spodziewałem się że masz na to dowody! Proszę o jakieś! Ja nie potrafię obliczyć z dokładnością do powiedzmy 10% tej prędkości...
Jeśli bardzo chcesz to podrzucę Ci film z mojej kamery, prędkość z GPSa w okolicach 50km/h jest na ekranie więc nie trzeba się "domyślać" i w ten sposób porównasz sobie i dojdziesz do tych samych wniosków do których doszedłem ja - nagrywający jechał z prędkością ok. 60km/h
Driver, dziwne, że auta ważące i dwie tony nie dają rady przebić drzewa o średnicy 30cm, czy nawet 40 tonowe kolosy. Sorry ale pierdolicie farmazony (chodzi o tupolew kontra drzewo) i widać nie chodziło się na fizykę i nie wiecie z czego są budowane skrzydła samolotów.
dla porównania.
A co do Smoleńska, to na pewno nie brzoza, bo drzewo nigdy nie byłoby w stanie przeciąć skrzydła bombowca, a tupolew był bombowcem.
Przy takim pędzie, to brzoza by została ścięta.
Gdybym miał ci to powiedzieć, to zrobiłbym to w pierwszym komentarzu.
Co nie oznacza, że nie da się tego sprawdzić, ponieważ w przypadku haniebnego wypadku na autostradzie z tego miesiąca jeden z użytkowników na tym portalu wyliczał prędkość w taki sposób, w jaki robią to biegli.
Jeśli nie wiesz, w jaki sposób się to robi, bo nie chodziłeś do szkoły, to ci pomogę.
v=s/t
Mam nadzieję, że nie muszę dokładniej tego tłumaczyć.
Widać, jak autor nagrania mknie przez przejście dla pieszych. Ty tego nie widzisz? To może oddaj prawo jazdy. Pewnie jeździsz tak samo.
Reakcja 1 sekunda, to bardzo słaba reakcja. Widać, że autor nagrania nie obserwuje skrzyżowania, tylko patrzy przed siebie.
do Driver... super.. proszę powiedz mi bo jestem ciekawy z jaka to prędkością jechał nagrywający...
Ja zauważyłem reakcję na sytuację w okolicach 1 sekundy czyli B.DOBRA! - połowa z Was by tyle nie miała.. i tyle da się powiedzieć z nagrania.
A wszystkich ekspertów zapraszam do komisji macierewicza może się wypowiecie dlaczego ten przeklęty samolot się rozbił!
Wina kobiety nie zmienia faktu, że autor nagrania to jeździec bez głowy, dla którego liczy się tylko jego pierwszeństwo i dlatego będzie musiał klepać. Widziałeś jak szybko przejechał przez przejście dla pieszych?
Ktoś tam pisał o hamowaniu...
Widać kiedy było hamowanie, bo cały przód się obniżył i również nam obraz.
Od momentu jak pokazał się samochód, to minęło dużo czasu. Słaba reakcja.
Faktycznie wygląda to jakby kierowca pruł przez miasto, niezbyt obserwując drogę, przekonany, że skoro ma pierwszeństwo i tym bardziej nie zwalniając przed pasami i skrzyżowaniem.
Na pierwszy rzut oka faktycznie się wydaje na chamskie wymuszenie i można się oburzać, że ktoś zwraca czepia się autor nagrania, ale po kilku obejrzeniach wychodzi, że ten autor to też taki lekkoduch na drodze.
1. Wina kobiety bezsporna. Nawet nie popatrzyła w lewo, no bo jak można popatrzyć, jeśli po lewej stronie przejeżdża ci auto.
W takich sytuacjach się nie wyjeżdża, jeśli się nie umie jeździć. Kierowca, który opanował obsługę auta spokojnie by równocześnie wyjechał, kiedy inny skręcał w lewo. Ale do tego trzeba umieć ruszać dynamicznie, płynnie i wiedzieć, co się dzieje na skrzyżowaniu, a nie zastanawiać się i podejmować decyzję, kiedy już jest na to za późno. Ta kobieta to po prostu bardzo słaby kierowca, który nie jest świadomy swoich możliwości i bazuje na tym, że inny kierowca go poratuje. Że inny kierowca za niego będzie uważał.
2. Faktycznie mogłeś wyhamować, bo zbliżając się do skrzyżowania musisz odpowiednio zwolnić, żeby zachować ostrożność i móc wyhamować. Ale to też są odpowiednie umiejętności, ale jak komuś nie zależy na aucie i lubi klepać, to to będzie robił, bo ta kobieta to niepierwszy taki kierowca i nieostatni. Pytanie, czy chcesz non stop klepać. Jeśli ktoś nie jest w stanie przewidzieć wymuszenia i jedzie przez skrzyżowanie jak po prostej, to jego wina jest taka, że traci czas i nerwy.
Ja wyhamowuję takich i częstuję klaksonem. Klepać nie muszę, a nie tylko ty miałeś takie sytuacje. Kobieta nieporadna, ale nie wjechała na pełnej szybkości, tylko powolutku wjechała.
Prujesz naprawdę szybko, a przecież miałeś chociażby przejście dla pieszych.
Często pojawiający się argument "miał jeszcze sporo miejsca" Należy przypomnieć, że rejestratory i telefony mają obiektywy szerokokątne, które mocno "oddalają". Sam mam sporo filmików gdzie sytuacja była bardzo "gorąca" a po obejrzeniu nikt by mi nie uwierzył.
trzymaj sie swojego pasa dzido!!!