Kretynami jesteście wy!
Może facet tam zawału dostał albo ataku padaczki i dlatego stoi?
Albo ciągnik mu nawalił?
Ale w tych waszych buraczanych głowach nawet się taka myśl nie jest w stanie zrodzić....co nie?
A co z tymi, którzy chcieli jechać w lewo?! Za coś takiego to nie tyko mandat powinien być. Myślę, że przymusowe roboty społeczne byłyby dobrym rozwiązaniem. Dostałby podwójną nauczkę...
Uważam że szeryfowie to najgorszy z możliwych kierowców może nawet od pijanych bo pijany to chociaż próbuje normalnie jechać ale wiadomo z jakim skutkiem a taki szeryf to nie dość że uprzykrza obywatelom normalną podróż z premedytacją to jeszcze wydłuża korek co powoduje blokowanie skrzyżowań , przez co kierowcy stoją dłużej w korku co z kolei powoduje że są nerwowi a ten stracony czas chcą nadrabiać szybką jazdą co potem skutkuje eskalacją agresji i wypadków . STOP SZERYFOM DROGOWYM
Kierowca zawodowy, który jeszcze kilka dni temu jęczał, że policja robi porządek z nim i jego przygłupimi kolegami wyprzedzającymi się w tempie żółwia na drogach ekspresowych i autostradach. I bardzo słusznie robią - tępić tych samozwańczych królów szos, którzy nie znają przepisów, blokują drogi i stwarzają realne zagrożenie na drogach. A później słychać tylko narzekania, że bułki nie trafią na czas do sklepu... Ha ha ha
Kretynami jesteście wy!
Może facet tam zawału dostał albo ataku padaczki i dlatego stoi?
Albo ciągnik mu nawalił?
Ale w tych waszych buraczanych głowach nawet się taka myśl nie jest w stanie zrodzić....co nie?