I po raz kolejny ta sama społeczna gnida. Łazisz z tym aparatem i robisz zdjęcia każdemu? A potem kablujesz za każde, najdrobniejsze przewinienie, tak? Bo nie ma istotniejszych przestępstw niż kilka aut stojących na grudce ziemi i chwastów - ojojojoj, niszczenie zieleni. Hurr durr - załóż pieluchę, żebyś nie popuścił.
Trawnik? Ważne że mogę sobie zaparkować