Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i zmuszenie kierowcy ciężarówki do ucieczki praktycznie do rowu. Tylko raz?... Otóż nie! Podwójna ciągła w ogóle dla niego nie istnieje i sytuacja powtarzała się jeszcze przez kilka kolejnych kilometrów. Tylko pogratulować wygrania prawa jazdy w paczce czipsów :)
Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i zmuszenie kierowcy ciężarówki do ucieczki praktycznie do rowu. Tylko raz?... Otóż nie! Podwójna ciągła w ogóle dla niego nie istnieje i sytuacja powtarzała się jeszcze przez kilka kolejnych kilometrów. Tylko pogratulować wygrania prawa jazdy w paczce czipsów :)