ziutek przejechal 150 metrow wystajac z szyberdachu. w koncu spadl i biegl za autem a bylo na 4 wiec nawet szybki musial byc. dobiegl i wyrzucil z auta jakiegos lysego, lysy poszedl do innej bety i odjechal. o co chodzi?
ja babcia (60 lat młoda) prawie zawału dostałam jak ten młodziaszek (choć pienkny i silny) , wyjechał mi pod aldikiem na powstańców 14 i musiałam na pogotowie dzwonić bo prawie zawał dostałam, oceniam pana na ocene negatywna nie wspominam dobrze tego wtorkowego popołudnia
jak z a4 odjezdzal to tak przygazowal ze silnik do wymiany. przyjechali go holowac inna beta ale chyba na gumke recepturke bo wypadl na pierwszym zakrecie. zderzak lezy w rowie po dzis dzien
stoje sobie na parkingu i uderzyl we mnie jakis blondas. 2 babki w aucie. odjechal szybciej niz przyjechal. tak szybko ze zgubil swiatlo cofania i teraz to nie wiem jak on bedzie cofal. widzialem ze sie zawachal zeby wrocic po to swiatlo ale chyba zobaczyl co zrobil.
kolega pokazuje silnik kolezance pod makiem, tyle pogazowal ze jak juz wsiadla to nie bylo paliwa. na szczescie miala duzo sily bo byczek kazal jej pchac na stacje a sam siedzial za kolkiem. dzentelmen 😀
ostatnio moj tata spal ciezko po chlaniu i taki bajerant jakas babke uwodzi pod blokiem i napierdala na luzie gazem. wydech mu sie zerwal i lezy tam do dzisiaj.
Dzisiaj patrzę i na szkolną ulicę wjeżdża takie bmw, ale bez kierowcy. "kratos" wyleciał z auta i walnęło w moją potężną yariske. cudownie jego zderzak nie ucierpiał bo pomalował go farbkami akwarelowymi.
Mlody herkules chcial zrobic 'drift' i zaciagnal reczny i stanal w miejscu. co za gosc . pozniej wysiadlo 4 innych i krzycza do jakiegos 'kratosa' ze caly olej poszedl
Burak j3bany wyrzuca śmieci przez okno i grzebie se w ryju penis ci na twarz za rzucanie śmieci w Piątnicy przed mostem