ten pan jest chory... jechalem z moja coreczka, dopiero co odebralem ja z przedszkola, a pan co? stoimy na czerwonych swiatlach a on wysiada z samochodu i za przerposzeniem... zaczyna pstrykac pyte i skonczyl na tylnej szybie gdzie siedziala moja corka... CHAM... !!!!!!!
ten pan jest chory... jechalem z moja coreczka, dopiero co odebralem ja z przedszkola, a pan co? stoimy na czerwonych swiatlach a on wysiada z samochodu i za przerposzeniem... zaczyna pstrykac pyte i skonczyl na tylnej szybie gdzie siedziala moja corka... CHAM... !!!!!!!