Trzeba było pilnować psa a nie teraz lamentować , jak pies uszkodził coś w samochodzie to kierowca może jeszcze domagać się odszkodowania od właściciela psa
Zabójca. Oby ci ten obraz do końca życia został, a wyrok sądu sprawił,że będziesz miał czas na przemyślenie swoich błędów życiowych. Poza tym, że się w ogole urodziłeś.
Dokladnie zgadzam się , trzeba się zatrzymać ew jeśli zwierze nie żyje przynajmniej je położyć na poboczu a nie spier..lać jak jakiś obs.aniec. Właściciel tej rejestracji to zwykły obs.aniec
Dokladnie zgadzam się , trzeba się zatrzymać ew jeśli zwierze nie żyje przynajmniej je położyć na poboczu a nie spier.alać jak jakiś obsraniec. Właściciel tej rejestracji to zwykły obsraniec
To musisz wezwać służby odpowiednie, nakryć folią izolacyjną i żadne tam tłumaczenia że się śpieszę itd, bo to wynika z ustawy o ochronie zwierząt. To jest to samo co byś człowiekowi nie udzielił pomocy.
A co jak kurs pierwszej pomocy mam żeby zwierzętom pomagać? Dzikom, czy lisom z wścieklizną też się trzeba zatrzymywać i pomagać? Sztuczne oddychanie robić?
Zazwyczaj kierowca jest jeszcze do tego wkurzony bo przez zwierze, które nie zostało upilnowane przez właściciela ma rozwalone nie ze swojej winy auto.
Oby dostał Pan odszkodowanie za zniszczony samochód, przez to, że jakiś imbecyl nie potrafi zapewnić psu bezpieczeństwa. Teraz ma co ma. Prawo nakazuje trzymanie psa na smyczy
Kawał cwela , oby jego ktoś jebn.ł samochodem.