A skąd wiesz że się np. nie zapytał właściciela o zgodę i sami mu tak stanąć nie kazali? A po drugie nawet jak by kradł prąd to naładowanie do pełna kosztuje ok 2 zł więc co najwyżej mandat by dostał
Parking ma dozór, więc gdyby 'kradł', to chyba by kogoś to zainteresowało. A skoro nie zainteresowało, to może znaczy, że robił to za zgodą właściciela obiektu?...
Nie, może po prostu miał "truposza" i ochrona pozwoliła mu się podłączyć do najbliższego gniazdka, bo nie dojechał by do miejsca ładowania (np. inne piętro). Sytuacje są różne, poza tym takie gniazdo można odłączyć w centralce gdzieś dalej i nie sądzę, żeby cały czas były włączone.
Nie wiem więc pytam, widzę, że znasz się w temacie, czuję się uspokojony. Zatem każdy z elektrycznym wozem może w ten sposób korzystać i jak gdyby nigdy nic, tak?
Oświećcie mnie jeśli się mylę, ale ładowanie w ten sposób samochodu w Galerii podpada pod kradzież. Samochody ładuje się w specjalnie przystosowanych do tego punktach i płaci się jak za paliwo, czy nie? Tak czy inaczej stoi jeszcze na miejscu wyłączonym z ruchu i przy samym wjeździe do Galerii Bronowice, Kraków.
dokładne miejsca
https://www.google.pl/maps/place/Turystyczna+17,+Krak%C3%B3w/@50.090825,19.9483494,3a,75y,302.58h,91.9t/data=!3m6!1e1!3m4!1sx3UkAcUANQQpY_vTD5e-rw!2e0!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x47165af68e297545:0x9eee46f0158c59cd!8m2!3d50.0908838!4d19.9486472