sraja na pace w trakcie jazdy potem rzucaja tym gownem w przechodniow i w inne samochody. Kierowca to Patryk Zawadzki ktory byl kiedyw w telewizji za nieodpowiedzialna jazde trze razy prawie potracjil pieszych na przejsciu
na pace jest drugi silnik jest to 4.4 v8 z bmw zrobione na 650 koni, żuk przy dobrej trakcji na drodze staje dęba (jedzie na dwóch kołach) pierwszy raz w życiu widzę coś takiego
Świetny sprzęt jak i kierowca, byłem osobiście świadkiem pojedynku z białym mustangiem który został prześcignięte bez użycia jakiegokolwiek wysiłku. Pozdrawiam
niesamowite zjawisko na drodze, takiego pojazdu jeszcze nigdy nie widziałem, panowie jeżdżą na tyle dobrze że samochód nie ma pasów, hamulce jak żylety, a z tego co się dowiedziałem to p. Patryk jest wicemistrzem małopolski w wyścigach żukiem, super.
Warto wspomnieć, że owe wicemistrzostwo małopolski zdobył za dziecka ;) Więc od tamtego czasu jego umiejętności prowadzenia Żuka mogły znacznie wzrosnąć
sraja na pace w trakcie jazdy potem rzucaja tym gownem w przechodniow i w inne samochody. Kierowca to Patryk Zawadzki ktory byl kiedyw w telewizji za nieodpowiedzialna jazde trze razy prawie potracjil pieszych na przejsciu