Ponoć zatrzymuje spokojnych ludzi na drogach publicznych i oferuje usługi sexualne. Mnie próbował zatrzymać i mówił, że wyliżę nawet obesrana dupę. Nie wiem o co mu chodzi...dziwny typ
To gość z mojej wioski. Sfrustrowany prosty człowiek pochodzący z patologicznej rodziny, który wielokrotnie zdradzał partnerkę z patusiarkami ;) Prostak, frustrat.
Ostatnio podobna sytuacja zdarzyła się jak wracałem z moim przyjacielem Mokebe z baletów. Chłop zajechał nam drogę i wyszedł się skonfrontować. On tylko zobaczył mojego przyjaciela i już wiedział co ma robić, oddał mu się na tej ulicy słuchajcie
BMW do zezłomowania nie wyjeżdzajcie na pobliczne jezdnię takimi szrotami na złomie wam wezmą