Kraków przy ul. Pielęgniarek, okolice Bratysławskiej. Śmierć syna widzę nie nauczyła nawet przestrzegać zasad prawidłowego parkowania. Po prostu brak słów. Żałosne i niesmaczne.
W necie przyjmuje maskę zbolałej matki i wzbudzając litość próbuje odzyskać płynącą z popularności kasę. A czy jej postawa naprawdę się zmieniła - to widać na zdjęciu. Nadal stawia się ponad innymi i sądzi, że jej wolno więcej.
Dajcie spokój już matce która cierpi i możliwe ze nigdy się nie podniesie. Konsekwencje „ zaszczepienia „ pasji synowi będzie ponosiła już do końca życia. Większość ma dzieci i bóg jeden wie co życie Wam przyniesie. Odpuśćcie. Tego nie da się czytać już.
Skąd powiedzenie ze narkoman wyniki badań sprawdzających czy są narkotyki w organizmie ewidentnie wskazały ich brak wiec nie rozumiem dlaczego go tak nazywasz ?
"Królowe życia" hehehe kto to wymyślił takie śmieszne powiedzenie. Czasy Królów już minęły i Królowe też były. Nazywać siebie Królową trzeba mieć coś nie tak z głową.
Polskie Królowe – wykaz ten obejmuje koronowane lub używające tytułu królewskiego żony polskich władców a ten jej Król szuka niewybuchów tylko.
Każdy człowiek jest sumą oddechów nie ważne w jakich okolicznościach odchodzi dla bliskich zawsze będzie to trauma.
Obrażanie i wylewanie obraźliwych tekstów pomaga tylko tym którzy się tym karmią plując jadem siedząc przed monitorem bo inaczej nie potrafią podnieść sobie adrenaliny czy dla własnego ego bo tylko wtedy czują dowartościowanie.
Człowiek świadomy na wyższym poziomie nie zniżył by się do tak niskiego poziomu bo nie jest sztuką kogoś obwiniać i oczerniać tylko wybaczyć.
Ilu miało by tyle siły w sobie?
Patrząc na niektórych wpisy można wywnioskować że najważniejsze to kasa odszkodowania itp.
Nawet jeśli to zostawił bym te prywatności rodziną to jest ich sprawa a zarazem tragedia z którą muszą się zmierzyć.
Czemu nikt nie czepia się pasażera który był trzeźwy tak samo można by mieć pretensje czemu do tego dopuścił jako trzeźwy dla czego pozwolił albo do tych którzy z nimi imprezowali czy stawiali przecież wiedzieli i mimo to nic nie zrobili wystarczyło zabrać kluczyki czy też są winni?
Po prostu tak musiało być a ocena należy do odpowiednich służb.
Ty Panie, a skąd wiesz czy Pan P. nie wyrzucił trzeźwego zza kierownicy bo według niego jechał np. za wolno? Tak, mógł już nie wsiadać do tego karawanu, ale pewnie nie przypuszczał, że Panicz P. będzie pokazywał sztuczki na szosie.
Czytaj prosze ze zrozumieniem - postaram sie to mozliwie jasno i prosto zarazem napisac:
"Przecinek" w swoim komentarzu, ktory jest ponizej - z godziny 16:40:48,- w odpowiedzi na komentarz glowny "Samej prawdy" z godziny 15:38:45, "W Krakowie to tylko tego murka żal
"- napisal: "No tak samo mi żal że zamiast mózgu i współczucia masz pustkę". Dalej byla tyko nasza wymiana konwersacja.
Samej prawdzie nie mozna nic zarzuci, bowiem nie odnosil sie w zaden sposob do kogos lub czegos poza murkiem. Mam nadzieje, ze do tej pory rozumiesz, co pisze?
Natomiast, w odpowiedzi, "przecinek" zarzucil mu, ze zamiast mozgu i wspolczucia ma pustke.
Wiesz, co to jest mozg - tak? Nie myl tego z rozumem. Mozg, to - ogolnie - cos fizycznego, i latwo jest stwiedzic, czy ktos ma mozg (to nie to samo, co rozum) czy go nie ma. Zatem, chcesz i ty powiedziec, ze osoba zyjaca, funkcjonujaca nie ma fizycznie mozgu - ze ma tam pustke?????? I w tym wlasnie momencie jest hejt/pomowienie/ponizenie. Ja, bez prawnika, bym bym w stanie mu to udowodnic przed sadem, a co dopiero prawnik. Tyle, ze... byloby glupota isc z czyms takim do sadu.
Zapoznaj sie z definicja hejtu, pomowieniem czy ponizeniem. Zrob to teraz, bo widze, ze masz tutaj braki.
Po zapoznaniu sie z powyzszymi zagadnieniami, sam dojdziesz do wniosku, ze jest hejterem-hipokrytom.
Takze, jezeli do tej pory i po tym "wygladzie" dalej nic nie rozumiesz, to... soryy, ale nie widze dla ciebie ratunku. Jezeli sam nie mozesz tego, zrozumiec, to popros o pomoc kogos innego, madrzejszego, bardziej obeznanego.
"Te", przecinek - twoj nick czesto zarzuca ludziom hejt i pomowienia, a ja tu widze jednoznacznie, ze hejtu i pomowien to ty sie dopuszczacz - chocby w tym konkretnym twoim komentarz. Takze, zbastuj i nie uprawiaj hipokryzji.
Coraz więcej ciekawostek wychodzi na jaw.Według nieoficjalnych informacji podanych przez Polsat news jechał także po narkotykach czyli prędkość bania i prochy i co dalej chce uwalić pieszego.W sieci krążą już zdjęcia z wypadku wraz z ciałami
tragedii? tragedia to by była jakby zabił kogoś kto nie był z nim w żadnym stopniu powiązany, albo nie akceptował jego debilnego sposobu na dowartościowanie się
Szkoda ludzi to pewne nikt nie zasługuje na śmierć a tym bardziej w takim młodym wieku
Druga sprawa każdy z nas gdy siada za kółko nie wiem jak by się pilnował może nie wrócić do domu
Po trzecie mamusia chyba była duma z syna z jego popisów na ulicach a teraz wyszło że jeszcze był pijany i to dosłownie 2.4 promila to nie jedno piwko
Co by nie mowic
Szkoda chłopaków zapłacili najwyższa jakość cenę z głupotę
Te Sylwunia ładnie dziecko wychowałaś…. 2.3 promila i 160 w mieście. Zero współczucia dla takich baranów. Chłop wyświadczył społeczeństwu przysługę. Nikt więcej przez niego nie zginie
"Wiemy, w jakim stanie prowadził syn Peretti. Te wyniki dają do myślenia!
Kierowca samochodu był pijany
W czasie sekcji zwłok od wszystkich pobrano również próbki do badań na obecność alkoholu, narkotyków lub środków odurzających. "Fakt" dotarł do protokołu z badań na obecność alkoholu we krwi i moczu. Wynika z niego, że trzech mężczyzn było pijanych.
Zawartość alkoholu etylowego we krwi Patryka P., kierowcy auta, wyniosła 2,3 promila, w moczu 2,6 promila.
Zawartość alkoholu etylowego we krwi Michała G., pasażera, wyniosła 1,3 promila, w moczu 1,6 promila.
Zawartość alkoholu etylowego we krwi Aleksandra T., pasażera, wyniosła 1,4 promila, w moczu 1,2 promila.
Czwarty z mężczyzn nie jest wymieniony w protokole.
Jak duży wpływ na przebieg wypadku miał stan trzeźwości Patryka P. będzie oceniać Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Śledczy nadal szukają pieszego, który chwile przed wypadkiem próbował wejść na jezdnię.
Ten człowiek wysiadł z auta Patryka P. Oszukał przeznaczenie".
Przykre komentarze, nie potrafił opanować samochodu, zrobił błąd i już zapłacił za niego największą cenę. Ciekawe gdzie była policja że gościowi wcześnie nie zabrała prawka, bo tak to stoją i łapią jak ktoś trochę przekroczy prędkość. Każdy najeżdża a ciekawe czy każdy z was jedzie tyle co można, jeśli jeździsz szybciej niż można to te komentarze są też o Tobie.
Wiedzieli co mają pod dupami? Wiedzieli. Wiedzieli że chlali? Wiedzieli. Ich rodzinom i znajomym współczuję. Pijanych za kółkiem mi nie jest żal i nie będzie.
"zrobił błąd"? Dobrze się czujesz? Nadajesz się do psychiatry, bo widzę grube problemy z oceną rzeczywistości. Samochodem też tak jeżdzisz jak pan rajdowiec?
Widze że zachodzi gruba akceptacja bandyckich zachowań rajdowców, z pewnością bandyta broni bandytę.
Normalni ludzie nie "robią błędów", bo szanują życie swoje oraz innych.
Wciśnięcie gazu do dechy, chwalenie się w necie łamaniem prawa, WIELOKROTNE PRZEZ 3 LATA przekraczanie prędkości do 280km/h w TERENIE ZABUDOWANYM, to uważasz za "błąd"?
Komentarze sa, jakie sa - sa te merytoryczne i te troszke mniej.
Przykre, to jest twoje stwierdzenie "zrobil blad i juz zaplacil za niego najwieksza cene" - przykre zapewne dla ogolu czytajacych, ale i przede wszystkim dla rodzin/bliskich pozostalych 3 ofiar wypadku spowodowanego przez kierujacego. Bo, gdyby nie pamietal, nie on sam zginal w tym wypadku.
Dobre pytanie zadales z ta Policja - i tutaj powinno byc to wyjasnione. Bo z dostepnych informacji wynika, ze on i jego jazda byla znana Policjantom. Wiec, skoro byla znana, to dlaczego nic z tym nie zrobili???
Zapewnie nie kazdy jezdzi z dozwolona predkoscia. Co do tego nie mam watpliwosci, ale... czy kazdy na ograniczeniu do 40 km/h jedzie - jak to jest w komunikacie Policji - z predkoscia 3, a moze i 4 krotnie wyzsza? Sam tak jezdzisz???
Nie porownuj sytuacji, gdy np. ktos jedzie na 40 np. 50 czy 60, do sytuacji gdy ktos mogl jechac 120 czy 160.
Nie, te komentarze nie sa, ani o mnie, ani zapewno o zdecydowanej wiekszosci osob, bo - tak, jak juz wczesniej napisalem - kto na ograniczeniu 40, jezdzi 120/160 km/h???
Na Wykopie ludzie nie "gryza" sie z jezyk, pisza to, co mysla, w prostych, dosadnych i dla wszystkich zrozumialych slowach. Tam nie ma tej "poprawnosci politycznej", ktora gdzies indziej, knebluje ludziom usta w obawie o - czasem niesluszne - konsekwencje. Tam ludzie nie boja sie pisac i nazywac prawde po imieniu - i moim zdaniem, zupelnie slusznie.
Po czterdziestu dniach niektóre dusze zostają umieszczone w warunkach, w których czują przedsmak wiecznej radości i szczęścia, a inne w strachu przed wiecznymi mękami, które nadejdą w pełni po Sądzie Ostatecznym. Aż do tego momentu zmiany są wciąż możliwe, zwłaszcza dzięki przynoszeniu za nie Bezkrwawej Ofiary (wspomnienia i modlitwy na Liturgii), a także innym modlitwom.
JA SIĘ PYTAM GDZIE BYLI RODZICE?!
Od mamy w łeb dostałem jak chciałem ze słuchawkami na rowerze pojechać, a tutaj chłop od końca 2020 roku siał postrach na drogach.
Kalekami są pijani wsiadający za kierownicę i ich obrońcy. Ma być mi takich żal? Współczuć mogę ich rodzinom i znajomym i tak też się dzieje. Ale nie popieram i nie będę popierał takich akcji.
Szokujące, jeszcze ten kubek z logo firmy. Pracownik roku. Koleś terroryzował Kraków od lat, łamał przepisy hurtowo, a media po nim płaczą. Jeszcze mu pomnik wystawcie w Krakowie. Trzeba się cieszyć, że jednego drogowego wariata mniej. Mam nadzieję że rodziny pozostałych ofiar doczekają się wsparcia.
Po tych filmikach i jego jeździe to musiało się kiedyś skończyć w ten sposób.W piątek pogrzeb i jednego bandyty drogowego mniej w Polsce i życie toczy się dalej a mamusia będzie żyć z trauma ze pozwoliła synkowi na taka jazdę zamiast zabrać kluczyki i sprzedać samochod.Bo skąd 24 latek miałby kase na sportowa wersje podrasowana do 400 tu koni
Co Ty dodawać.Pani Sylwia Albo zrozumie po śmierci syna i przemyśli ze nie jest królowa drogi albo nie wyciągnie najmniejszych wniosków a w takim razie do kolejnej tragedii.
szkoda ze tępy szlauf za kierownicą. Jak by nie bogaty fagas to by tępa krowa komunikacją miejską popierdlała, tak samo synuś. Może dzieki temy dzisiaj by jeszcze żył....
To, jak auto zaparkowane, to jedno. Drugie, to to, w jaki sposob odpowiedziala na zamieszczenie fotki - zadnej autorefleksji, a wrecz komentarz nacechowany pogarda i - bezpodstawnym - poczuciem wyzszosci.
Mamusia taka dumna z umiejętności prowadzenia synka że zapłaciła managerowi żeby rozpowiadał że nie był odpowiedzialny za wypadek i zabicie trzech swoich kolegów :))
Ale to z tobą jest problem bo ona akurat dobrze stanęła. Jedz tam jak nie ma śniegu i dokładnie widać miejsca wyznaczone do zaparkowania i zobaczysz ze dobrze stoi. Mas zwary to do właścicieli ze zrobili miejsce postojowe na schodach. A po 2 to schody są jeszcze od strony ulicy :)
Przeklęte auro . Zemszczone diabelskie