Wyprzedzanie na pasach, przejazd na czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa rowerzyście. Dramat. Na niecałych 300 metrach facet złamał kilka przepisów.
Przejezdza na czerwonym. Z pasa do skrętu w prawo jedzie prosto. Ponad 100km/h przez Kraków. Mam nadzieje że policja ostudzi jego temperament zanim komuś zrobi krzywdę. Zero wyobraźni...
Wyprzedzanie na pasach, przejazd na czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa rowerzyście. Dramat. Na niecałych 300 metrach facet złamał kilka przepisów.