, 2018-12-06 20:00:46 - skoro ciebie przyjęli 😁 to zdecydowanie można stwierdzić, że przyjmują byle kogo😊 w dodatku ludzi z niska kulturą, co widać po twoim wpisie.
Ten artykuł jest prawdziwy i przedstawia aktualne przepisy. To co ja umieściłem, też przedstawiało przepisy, ale okazuje się, że już nie aktualne. Jednak mogłeś napisać sprostowanie pod moim postem zamiast usuwać go. Zniknęły trzy moje posty, a to oczywiście z udziałem administratora. Strasznie upolityczniacie tą stronę. Zagrywki typowo polityczne.
Witam wszystkich. Dawno mnie nie było. Czy konfidenci musza zasmiecac TR malo znaczacymi faktami nie wyplywajacymi na bezpieczenstwo ruchu drogowego? Az tak sie wam patole drogowi nudzi?
Debile jak zwykle się wymądrzają nie znając tematu! Przecież to Dodge Octavia Wagon 3.5 V8 na rynek amerykański, Pan Zdzisław ściągnął go do polski w ramach mienia przesiedleńczego po tym, jak stracił pracę elektryka na Greenpoincie. Tak mało w Polsce koneserów amerykańskich aut, przykre...
Hey gżmoty, kierowca moze zrobic co mu sie żywnie podoba wiec nawet jak by sobie nakleił plakietkę: jestem dzban ... to ma do tego prawo, fersztanden gżmoty?
@Shaun - kiedyś małe tablice były tylko dla motocykli. Teraz też nie są dla "aut z Ameryki", tylko dla samochodów w których nie ma miejsca na zamontowanie standardowej tablicy europejskiej. To może być pojazd przeznaczony na rynek USA, ale również np. japoński.
Takie tablice dostaje się po złożeniu we wniosku o wydanie DR odpowiedniego oświadczenia, że standardowe tablice do twojego pojazdu nie pasują. Co oczywiście oznacza, że złożenie tego oświadczenia wbrew rzeczywistości, jak w przypadku taksówki poniżej, jest przestępstwem.
@SHaun - to są lampy standardowe tylko zdjęcie jest kiepskiej jakości, tej Octavii nigdy nie było w "wersji amerykańskiej". Przy najbliższym spotkaniu z drogówką straci DR z tytułu nieprawidłowej tablicy.
@Traw - a co tu się przyglądać, jak to jest pierwsza Octavia rocznik max 2010, a Skoda weszła do USA dopiero w 2016? Tego modelu nigdy za oceanem nie widzieli, chyba że na okładkach.
Standardowe zachowanie przygłupa, brak wiedzy przykryć szyderą z innych. Nie wstyd ci ani troszkę?
Baner na tylniej szybie wystarczająco zdradza o stanie umysłowym kierowcy. Także mógł sobie darować małą tabliczkę do pojazdu, który nigdy nie był sprzedawany na rynku z tablicami takiego gabarytu.
co za osiolek