Mój wjazd jest regularnie zastawiany przez pracowników pobliskich firm.
Wezwani policjanci stwierdzili że nie ma podstaw do odholowania pojazdu, ponieważ na terenie prywatnym można to zrobić wyłącznie jeśli zagraża to bezpieczeństwu, a tu nie zagraża.
Złożyłem skargę na tych policjantów która została odrzucona, skonsultowałem sprawę również z moim serwisem prawnym i w sumie potwierdzili wersję policjantów.
Że odholować takiego delikwenta nie mam prawa, mógłbym go jedynie na własny koszt przestawić taką lawetą tak żeby móc wyjechać, a następnie dochodzić kosztów na drodze sądowej od kierującego (którego niekoniecznie da się łatwo ustalić).
Więc jak to w końcu jest? Może coś się zmieniło ostatnio?
GTC KJ48Michał sam jeździsz sztruclem2017-01-08 23:24:20
Oczywiście rozumiem złość, że jakiś baran zaparkował przed twoim garażem ale ja np. jeżdzę Toyota Corolla i nie uważam żebym jeździł sztruclem. Pochwal się swoim Audi czy Mercedesem z 1990roku. Samochód sam źle nie zaparkował więc go nie obrażaj.
No właśnie, bo jeszcze samochód na psychice podupadnie i nie będzie chciał jeździć. Od dzisiaj nikt nie obraża samochodów !!! Szanujmy ich uczucia !!!
Twoja mama wie że ćpiesz ? hahahaha :D
Może i jest powód do nerwów, ale kultura u ciebie, "Nowicki" leży. Do tego nawet foty nie umiesz obrócić. Albo ignorant albo leniwy do kwadratu. Było kierowce toyoty osobiście upomnieć, bo wpis w necie to jemu koło dupy lata, nawet go nie zauważy wiesz o tym?
Piękny filmik