taryfiarz w czerwonym passacie, notorycznie zajmuje po 2 - 3 miejsca parkingowe, świeta krowa która zawsze staje się tak jak mu wygodnie nieliczy się z tym że miejsc jest mało a on zawsze zajmuje 2-3, a na zwrócenie uwagi że parkuje jak ostatni kretyn reaguje groźbami,
rzeczywiście wieś z niego, już go promuję wśród innych taksiarzy w Tcz, może to coś da?