Kierujący mazdą nie rozumie, że w strefie zamieszkania parkuje się na wyznaczonych miejscach. Gdyby się dało, to by wjechał do budynku, zamiast tego zastawia samochodem wejście do budynku, utrudniając służbom specjalnym dojazd. 9 miejsc parkingowych pustych, ale dla paniska przejście 5 metrów dalej to wyzwanie. Do tego blokuje wyjazd innemu pojazdowi, zaparkowanemu prawidłowo, stojąc przed nim w odległości 1,5m.
Kierujący mazdą nie rozumie, że w strefie zamieszkania parkuje się na wyznaczonych miejscach. Gdyby się dało, to by wjechał do budynku, zamiast tego zastawia samochodem wejście do budynku, utrudniając służbom specjalnym dojazd. 9 miejsc parkingowych pustych, ale dla paniska przejście 5 metrów dalej to wyzwanie. Do tego blokuje wyjazd innemu pojazdowi, zaparkowanemu prawidłowo, stojąc przed nim w odległości 1,5m.