Aha, długie światła nie dały Ci nic do myślenia? Co chciałeś osiągnąć nie uciekając z powrotem na swój pas albo gdziekolwiek przed kolizją? Zakładam że widziałeś....na co liczyłeś? Że ja albo Ty "znikniemy"? Przecież po ew. kolizji/wypadku na 98% pozostało by tylko jedno - film z kamerki. I co byś powiedział? Że od 10 min jechałeś tym pasem? Jakieś takie dziwne odruchy...jak na mnie by leciało 1,5tony to wolał bym uciekać. A Ty na co liczysz? Masaż pleców?
Ja nie dupce, gościu, miszcz jestes... tragicznej techniki jazdy. Wjechać z MOPu zaraz za cieżarówką i nie zostawiając sobie ŻĄDNEGO dystansu na nabranie prędkości władowałeś sie na lewy pas na autostradzie...po czym jak (przewidując Twoje wcześniejsze nie skoordynowane ruchy) już wyhamowałem awaryjnie i Ty zjechałeś to podziwiałem Twoją znudzoną minę w oczekiwaniu aż się znowu włączysz na lewy pas. Teraz liczmy - Twoje ok. 40km/h i moje ok 140km/h (raczej mniej bo po filmie wnioskuję że nei mogło być wiecej - wynika z ruchu). Daje to ok. 100km/h różnicy. Wiesz skąd się biorą wypadki na autostradach? Właśnie przez takie coś. Odczekał byś chwile za tą ciężarówka i wszystko było by spoko...a tak to niewiele brakło żebym Ci sie władował w dupe tego podstarzałego leksusa. Podszkól sie bo to była tragedia... przemyślana droga do wypadku a nie przypadek.
Aha, długie światła nie dały Ci nic do myślenia? Co chciałeś osiągnąć nie uciekając z powrotem na swój pas albo gdziekolwiek przed kolizją? Zakładam że widziałeś....na co liczyłeś? Że ja albo Ty "znikniemy"? Przecież po ew. kolizji/wypadku na 98% pozostało by tylko jedno - film z kamerki. I co byś powiedział? Że od 10 min jechałeś tym pasem? Jakieś takie dziwne odruchy...jak na mnie by leciało 1,5tony to wolał bym uciekać. A Ty na co liczysz? Masaż pleców?