Mało tego, że się burak wepchał to spowodował zagrożenie spychając nagrywającego na sąsiedni pas. Waliłbym w niego jak dzik w paśnik. Albo lepiej na takiej prędkości w tym samym kierunku to bym mu PIT manewr zaproponował - i jeszcze by jego wina była :).
Osobiście uważam, że nie warto się tak spieszyć... Takim osobom zabierałbym prawo jazdy... tym razem się udało, bo trafiłeś na mnie - ja Ci ustąpiłem, zjechałem w lewą stronę, ale jakbyś spotkał jakiegoś wariata, to by Cię zepchnął na barierki.
@AntySzeryf ja nie mam nic przeciwko jeździe na suwak - zawsze wpuszczam 1 pojazd przed siebie na zwężeniu.
No ale na litość boską - jakby ktoś Cię spychał z drogi na zwężeniu jadąc przez pas wyłączony z ruchu, to wszystko jest okay ?
Brawo! Bardzo dobrze, że ustąpiłeś. Takich z kulturą na drodze potrzeba więcej. To nic, że przejechałeś linię ciągłą i bez upewnienia się wtargnąłeś na pas obok zmuszając przynajmniej kilku do gwałtownego hamowania, a nawet mogłeś spowodować wypadek. Jesteś bohaterem, który z kulturą każdego przepuszcza. Pewnie brać w dziurę też lubisz, żeby innemu kulturalnie sprawić przyjemność.
@AntySzeryf
Musisz być bardzo z siebie dumny, że piszesz takie bzdury. Nie widzę, tam żadnej możliwości jazdy na suwak, a tym bardziej nie ma mowy o "kulturalnie wjechać na suwak". Poza tym twój bohater wjechał na fragment jezdni wyłączony z ruchu, ewidentnie wymusił pierwszeństwo i wpakował się nagrywającemu przed maskę.
Co do szeryfowania, to nie używaj słów, znaczenia których nie rozumiesz.
Musisz być z siebie bardzo dumny. Kierowca próbował kulturalnie wjechać na suwak, ale ty dzielnie przyszeryfowałeś i mało co a udało by się go przyblokowań. No niestety nie wyszło, ale liczą się intencje. Brawo!
A baba jak zwykle musi się wtrącać... Dlaczego tak zrobiłeś.. Dobrze kolega Kuba zrobił