Znana w okolicy - to najsłabszy kierowca jakiego widziałem.
Nie potrafi zaparkować.
Turla się 30-40km/h (i chyba tylko dlatego żyje), ale tak jak piszesz - ani nie ustąpi, ani nie popatrzy, po prostu jedzie sama przerażona własną prędkością.
Zajechała ci drogę, wciskała się na siłę....... zgłoś to.
Znajomy non stop nagrywa, zgłasza i tak miesięcznie kierowcy płacą mandaty na kwotę ok 6400 zł ( a tylko jedzie do pracy i wraca z pracy ). Nawet mówi że widać poprawę jazdy u tych zmandatowanych. Normalnie stróż dróg z niego ;)
Nie jestem nagrywającym. Ja też bym ją wpuścił. Po takich popisach istniało duże ryzyko, że kierowca GD 1878R po prostu wymusi i byłoby przytarcie. Po co tracić czas i nerwy z powodu przytarcia (czekanie na policję, zgłoszenie szkody, zdjęcia szkody, biurokracja, lakierowanie)? Po co prowokować kolizję przy tak błahej sytuacji?
Komu miała na początku ustąpić?!? :D Włączałeś się do ruchu z miejsca parkingowego 'yntelygęcie' (po jakichś kopertach sobie przejechałeś). W 1:56 nie zastosowałeś się do znaku poziomego nakaz jazdy w lewo + zablokowałeś wyjazd
Gdybyś nie był przygłupawy, a wierz mi, że jesteś, to byś zauważył, że piszę o znaku poziomym bo doskonale widziałem znak pionowy. I nie mów mi co mam robić tylko może jakąś książkę byś przeczytał? Krzyżówkę rozwiązał? Cokolwiek, żeby to zanikające coś co masz pomiędzy uszami zostało pobudzone do wykonania jakiejś minimalnej pracy.
Gdybyś nie był ślepy a wierz mi, że jesteś, to może zauważyłbyś znak, zaraz za przejściem dla pieszych, który pokazuje że z lewego pasa mozna skręcić w lewo lub jechać dalej i także skręcić w lewo. Więc przestań się produkować i robić z siebie idiotę drogowego !!!
Kopertowa droga bo na pocztę może :D ? Nie ma dla mnie znaczenia po co te koperty tam są narysowane. Zasady ruchu znam i w takiej sytuacji nie ustępowałbym temu 'niby' z prawej bo jak dla mnie to nie jest skrzyżowanie równorzędne. Przejeżdżasz po jakichś kopertówkach = przy zjeżdżaniu z kopertówek włączasz się do ruchu -> ustępujesz pierwszeństwa. Nie wmówicie mi, że to należy potraktować jako skrzyżowanie równorzędne. Po tych kopertach może i się jeździ ale tak się jeździ jak można przejechać na skróty przez jakieś wolne miejsce parkingowe tzn. opuszczając je należy ustąpić pierwszeństwa tym którzy jadą normalną parkingową drogą.
Kolego wyżej. Jako, że widzę, że mało kumaty z ciebie człeniu to ci wytłumaczę twoją bezmyślność. Kobieta jeździ tragicznie, nie ma i nie było dyskusji na ten temat. Ja jazdy kobiety nie komentuję więc dlaczego odpowiadasz na mój komentarz, tym że kobieta próbuje zmienić pas jeszcze na linii ciągłej? Ja komentuję tylko jazdę przemądrzałego nagrywającego i widzę poziomy znak nakaz skrętu w lewo do którego nagrywający się nie zastosował (jeśli przewidziana by tam była taka jazda jak wykonał nagrywający powinna tam być strzałka lewo+prosto) i dodatkowo tak stanął, że zablokował wyjazd dla tych z jego lewej strony.
te 'niby' koperty to sa tak dla inteligetynych jak Ty, zeby czasem nie wpadli na pomysl zeby tam parkowac.. a czy kierujacy wlaczal sie z miejsca parkingowego to tego nie wiemy, wiec nie dopowiadaj sobie.
Co do znaku poziomego.. bez komentarza... sprawdz sobie jeszcze jaka jest linia w miejscu gdzie ta kobieta probuje zmienic pas
13.11.2017, Gdańsk Przymorze: Kierowca renault dał (prawdopodobnie kobieta z tego co zdążyłem zauważyć) prawdziwy popis. Najpierw na parkingu Galerii Przymorze nie ustąpiła pierwszeństwa nadjeżdżającemu z prawej, ok, możemy wybaczyć, bo wszyscy się turlaliśmy, ale o 16:38 (1:38 minuta filmu) widzimy na prawym pasie samochód zatrzymujący się przy przejściu dla pieszych bez sygnalizacji, pieszy jest już w połowie przejścia gdy pani z renault śmiga mu przed nosem. To nie koniec, na najbliższym skrzyżowaniu przejeżdża bez skrupułów na czerwonym świetle.
Znana w okolicy - to najsłabszy kierowca jakiego widziałem.
Nie potrafi zaparkować.
Turla się 30-40km/h (i chyba tylko dlatego żyje), ale tak jak piszesz - ani nie ustąpi, ani nie popatrzy, po prostu jedzie sama przerażona własną prędkością.