Cwaniaczki, którzy piszą że powinien tam być kwadrat prawie mają rację, tylko że nikt im nie powiedział, że kwadratowe tablice są szersze i w tym przypadku właściciel musiałby ją powyginać. Podejrzewam też, że byłaby w tym przypadku również za długa.
Miałem kilka samochodów ściągniętych z USA, kiedy jeszcze nie było tych "krótkich" tablic i nie widziałem problemu. Na tylni zderzak zamawiałem kwadratowe, które pasowały idealnie.
Też mam E38 ciągnięte z Japonii i te małe blaszki. Wygląda to średnio ładnie, ale europejskie jeszcze gorzej. Niestety w Naszym kraju są tylko te dwie opcje do wyboru, a przynajmniej tak mi powiedziała Pani w wydziale komunikacji we Wrocławiu.
Ja tez wole stare niezawodne auta. Klasyki. A nie nowoczesne plastikowe z lcd badziewia-mam jedno. Ale sercem do starych, maja dusze i aż milo na nie patrzeć.
A teraz poproszę o trzy argumenty o tym by kupować nowe, awaryjne samochody za dwu- a nawet trzykrotność ich realnej wartości. Dodajmy że na całe 5 lat, bo potem silnik jest do wyrzucenia.
Cwaniaczki, którzy piszą że powinien tam być kwadrat prawie mają rację, tylko że nikt im nie powiedział, że kwadratowe tablice są szersze i w tym przypadku właściciel musiałby ją powyginać. Podejrzewam też, że byłaby w tym przypadku również za długa.