Robi wieś na Rynku w skierniewicach slucha muzyki na caly regulator koledzy siadają na drzwiach i wychylaja sie przez okna rzucajac bluzgi na przechodniow kierowca nie wie kiedy ma pierwszenstwo a kiedy ustapic opornie mu idzie radzenie sobie ze sprzęgłem
Robi wieś na Rynku w skierniewicach slucha muzyki na caly regulator koledzy siadają na drzwiach i wychylaja sie przez okna rzucajac bluzgi na przechodniow kierowca nie wie kiedy ma pierwszenstwo a kiedy ustapic opornie mu idzie radzenie sobie ze sprzęgłem