Jechałam dzisiaj do pracy o 5:20, w życiu nie widziałam by ktoś tak szybko przeleciał przez przejazd kolejowy, kierowca tego pojazdu, oderwal się kołami od nawierzchni i po wylądowaniu poleciały iskry kiedy przytarł hakiem o asfalt. Wszędzie ci piraci drogowi. Pozdrawiam Halina
Jechałam dzisiaj do pracy o 5:20, w życiu nie widziałam by ktoś tak szybko przeleciał przez przejazd kolejowy, kierowca tego pojazdu, oderwal się kołami od nawierzchni i po wylądowaniu poleciały iskry kiedy przytarł hakiem o asfalt. Wszędzie ci piraci drogowi. Pozdrawiam Halina