Na skrzyżowaniu Krasińskiego i łuczniczej w Szczecinie za każdym razem to auto zawraca na skręcie w lewo, jedzie pod prąd, nie zatrzymuje się na stopie i nie włącza kierunkowskazu. Czarne BMW nie musi przestrzegać przepisów drogowych.
Nie ma to jak stanąć niekegalnie na środku parkingu na Duńskiej w Szczecinie utrudniając parkowanie na wyznaczonych miejscach parkingowych. Ważne, aby czarne BMW nie porysowalo się o krzaki. Nieważne, że mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować. A jak ktoś przy próbie parkowania porysuje czarne BMW to będzie zwalanie winy na nieudolne parkowanie, a nie na nielegalne postawienie auta. Z drugiej strony przecież nikt nie powinien nawet próbować parkować koło króla parkingu
Na skrzyżowaniu Krasińskiego i łuczniczej w Szczecinie za każdym razem to auto zawraca na skręcie w lewo, jedzie pod prąd, nie zatrzymuje się na stopie i nie włącza kierunkowskazu. Czarne BMW nie musi przestrzegać przepisów drogowych.