Beczy jak baba😊 czemu mnie nie wpuściłeś 😊 be be beka😊 i ta torebka😊 he he . Nie wpuścił go, bo nie musial,a nagrywający miał pierwszeństwo. Ale gdy sie jest sfrustrowanym starszym gościem, to sie wścieka na drodze bez powodu😊
śmieszy mnie ten podstarzały sebix, mówiący przyduszoną krtanią i krótkimi głoskami :D on chciał zmienić pas.... to królewicze dookoła mają mu usługiwać... gdyby włączył kierunek, to w drodze wyjątku nagrywający mógłby mu pozwolić zjechać. A tak pozostaje mu tylko czekać na wolne miejsce i się dostosować.
Posłuchałem na słuchawkach. Nagrywający NIE przyspiesza w momencie jak merc chce zjechać na lewo, nawet mam wrażenie, że jedzie na luzie. Ale jaśnie pan z torebunią życzy sobie zapewne, żeby dawać ostro po hamulcach i robić miejsce.
moim zdaniem kretyn chciał nauczyć debila przepisów.
efekt widać na filmie . jeden złośliwy ponad miare i z nadmierną prędkością sobie udowadnia kto jest lepszy. drugi głupi i brak słów .
Zmiana pasa przed czyjąś maską to norma.
Jak jeżdżę po Krakowie, a nie pochodzę stamtąd, to cały czas, ktoś mi wjeżdża przed maskę i to najczęściej na rejestracjach KR. Taka kultura mieszczuchów.
Kiedyś trąbiłem i się wkurzałem, ale teraz trąbię rzadko, bo by tylko się denerwował non stop.
Czasami jak się zatrąbi, to przeprosi, ale najczęściej się pieni i wygraża. Tacy ludzie.
Ja sam ostatnio nieuważnie chciałem wyjechać z parkingu spod Almy i prawie się zderzyłem, ale babka przyhamowała.
Nie wspominając, że ludzie tam parkują wszędzie, więc nie ma tam widoczności, bo na skrzyżowaniu też tam stoją samochody.
No to ją przeprosiłem. Aż trzy razy. Trzy razy podniosłem rękę, a ona zamiast przyjąć przeprosiny, to z mordą do mnie i agresją w oczach. To czego ode mnie chciała oprócz przeprosin.
No to się wkurzyłem i do niej też krzyczę, że pani prowadzi i jednocześnie w jednej ręce się komóreczką bawi.
Ale była tak spieniona, bo przecież ja popełniłem błąd i moje przeprosiny gunwo znaczą, a to że ona jedzie i bawi się komóreczką, to ona może.
Ja przynajmniej niecelowo popełniłem błąd, a ona celowo bawi się komóreczką podczas jazdy.
Jak możecie bronić kierowcy Mercedesa?
1. Nie używa kierunkowskazów
2. Wyprzedza buspasem (inaczej nie byłby w stanie zrównać się z samochodem nagrywającego za światłami.
3. Mimo swojej ewidentnej winy, pluje na kolejnych światłach, które....
4. ....przejeżdża na czerwonym.
Mam tylko nadzieję, że sprawa trafi na policje (a ta skieruje ją do sądu) i ten PROSTAK straci prawo jazdy na dłuższy czas.
EL 001WSmarian marianowicz marianow2017-07-29 13:09:44
autentycznie, kiedyś słuchałem słynnego Lwa Starowicza i właśnie mówił, że komu w łóżku nie wychodzi to rekompensuje sobie gdzie indziej, na przykład przez agresywną jazdę samochodem.
Jak widzę, głupota dzisiaj w natarciu. Mam pytanie, do mało rozgarniętych (wybaczcie bezpośredniość), kto Wam dał prawo jazdy? Pytam, bo naprawdę nie mogę się nadziwić, że według wielu tutaj, zmienianie pasa niemal tuż przed maską jest czymś normalnym? Jak się domyślam sami nie potrafią choć chwilę zaczekać, żeby zmienić pas bezpiecznie, tylko widząc nieco większy odstęp, nawet włączając migacza uznają, że fajrant i można komuś się pakować przed nos. Brawo, kultura jazdy i umiejętności godne pozazdroszczenia.
Otóż nie Janusze i Karyny, zmiana pasa to manewr, który wymaga zachowania ostrożności, BEZWZGLĘDNEGO ustąpienia pierwszeństwa przejazdu i oczywiście sygnalizacji.
Wracając do meritum:
Typowy, ordynarny, parchowaty obwieś, który dorwał się do autka tatusia/firmy leasingowej/wypożyczalni/znajomego (niepotrzebne skreślić), by poszpanować i poczuć się niczym król szos i wyleczyć kompleksy spowodowane deficytem mózgu i maleństwem między nogami.
Kozakowaty Janusz demonstruje potęgę swojej osobowości wypadając na środku skrzyżowania do nagrywającego. Oczywiście dyskusja przebiega "na poziomie", czyli Janusz używa słownictwa, które jest używane wyłącznie przez przedstawicieli niezamożnych intelektualnie i mentalnie oraz w przeważającej części u osób, dla których wykształcenie, dobra cywilizacyjne, są czymś zupełnie obcym. Ponieważ "Mesiek" miał nie nosić śladów użytkowania, kierujący nim Janusz uznał, że nie należy używać kierunkowskazów, natomiast słysząc od znajomego prawnika pojęcie "dorozumiane", uznał, że wszyscy "dorozumieją" jego zamiary na drodze, nawet gdyby miał zawracać pod prąd na rondzie!
Jak widać kierowanie Mercedesem istotnie wpływa na "kompleksoterapię" owego kierowcy-Janusza, ponieważ w swoich kwiecistych wypowiedziach jednoznacznie uważa, że on nie ma prawa jechać "za plebsem" i na sam widok nagrywający był zobowiązany go wpuścić i najlepiej jeszcze przeprosić, że w ogóle wyjechał na ulicę!
Na zakończenie demonstruje pogardę dla "niższej klasy", niczym poirytowane pawiątko, rusza z piskiem opon łamiąc jednocześnie 3 przepisy.
Skąd się taka dzicz, takie bydło bierze na tym świecie? Porażającym jest fakt, że w tym samochodzie sieje olbrzymie zagrożenie. Takiego bałwana należy natychmiast usunąć z dróg, zanim kogoś naprawdę zaatakuje, albo doprowadzi do tragedii...
Na zakończenie, podsuma rzecz jasna, czyli:
- nieustąpienie podczas zmiany pasa ruchu -> 250 zł i 5 pkt
- brak kierunkowskazu przy zmianie pasa -> 200 zł i 2 pkt
- przejazd na czerwonym świetle -> 300/500 zł i 6 pkt
- F-10 (strzałki na jezdni) -> 250 zł i 5 pkt
Tak więc jazda z gnojem na Policję, bo przy tym stylu jazdy, jestem spokojny, że jakieś punkty karne ma i pożegna się z prawem jazdy, a na drogach będzie bezpieczniej. Mam też nadzieję, że dopisze mu się też drugą próbę wpie...nia się tuż przed maskę :)
Do Pan Sprawiedliwy:
Skąd nagrywający miał wiedzieć, że mercedes chce zmienić pas? Miał użyć telepatii? Wozić ze sobą jasnowidza? A może wróżkę zatrudnić?
Istnieje inna możliwość. Pan z mercedesa nie wie, że mu kierunki nie działają.
Ale jeśli kierunki są sprawne to żałosny z niego człowiek.
@Pan Sprawiedliwy po pierwsze to wiem co widziałem. Z bus pasa wskoczył na środkowy pas i chciał wpierdzielic mi się w bok auta tak ja to nagrywalem sprawa zgłoszona na policję więc jeżeli uważasz bądź prowadziłem marca a masz prawko. To miałeś bo wyliczyli ok 30 punktów :) do tego bardzo prawdopodobne że będzie sprawa o zagrożenie w ruchu ludowym.
@Seti bogusko
Myślę, że jakby chciał staranować auto to by to zrobił a tak nawet nie wyjechał za linie swojego pasa, równie dobrze mógł odbić bo np. ktoś na prawym pasie zjechał na jego pas bo tego na nagraniu nie widać.
1 sprawa, w którym miejscu doszło do wyprzedzania bus pasem bo ja tego nie widzę? Poza tym patrząc po zdj. twoim zdaniem nie było miejsca ? To że nagrywający przyśpieszył nie ma dla Ciebie znaczenia ? Cwaniak z rejestratorem liczył że założy sobie nowy zderzak z oc a ludzie popierają konfidenta...
Nie nie było tyle miejsca przyjrzyj się dobrze filmowi chciał sobie zmienić pas w połowie swojego auta. Czy może zobacz jak pięknie chce staranność auto 1.22min filmu tak on próbuje wjechać w bok. Oczywiście wyprzedzanie buspasem to norma. Czy może skręt w prawo na czerwonym z pasa do jazdy na wprost?
Moim zdaniem miejsca było na 1,5 takiego mercedesa gdyby nie to że nagrywający zaczął przyśpieszać licząc zapewne na kasę z oc druga sprawa jakim prawem zaglądasz komuś do portfela, skąd wiesz, że ten człowiek sam nie zarobił na tę auto np. ciężką pracą ? Nie musisz leczyć swoich kompleksów obrażając osoby, które mogą sobie pozwolić na auto tej klasy. Poza tym już widzę jak ty człowieku codziennie jeździsz przepisowo nie przekraczając prędkości chociaż o 5km/h. Kierunkowskazu mógł zapomnieć włączyć lub ten mu się wyłączył bo np zbyt delikatnie nacisnął na dźwignię co spowodowało włączenie się bodajże potrójnego mignięcia. I pamiętaj to że kogoś stać na coś lepszego nie oznacza, że musi gardzić innymi.
prawidłowo zrobił kierowca mercedesa, takie buractwo jak nagrywający to trzeba tępić, specjalnie blokuje a potem wielce pretensje, typowy społeczniak nagrywający każde zdarzenie i potem biegnie z płaczem do internetu
żałosny
Chyba jednak ślepy jestem, bo
1) nie widzę, żeby nagrywający przyspieszał (głuchy chyba też, bo nie słyszę, by silnik zwiększał obroty jak to zazwyczaj ma miejscy przy dodawaniu gazu i zwiększaniu prędkości)
2) nie widzę, by mercedes chciał zmienić pas (nie użył kierunkowskazu), a wręcz próbuje zajechać nagrywającemu drogę...
Proponuję i tobie poczytać PRD a potem się wypowiadać. Albo może jednak zamilcz - lepsze rozwiązanie, zrobisz przysługę nam wszystkim.
A co ci w nagrywającym nie pasuje?
Jak buc z mercedesa chciał zmienić pas to niech czeka aż będzie miał wolny a nie wpierdala się i ma pretensje, że go ktoś "nie chce wpuścić". Poczytać PRD a potem kozaczyć.
Do tego przejechał na czerwonym. Jak nagrywający nie wrzuci na policyjną skrzynkę to ja to zrobię. Buractwo trzeba tępić!
W takim mercedesie to pewnie myślał, że kierunkowskazy są automatyczne. Sprzedawca wmawiał, że wszystko w automacie i nawet myśleć nie musi. No tyle zapłacił, żeby myśleć trza nie było, że się zdenerwował.
gość z merca burak 100 %
Uważa siebie za ważniejszego... lepszego.
jedzie szybciej niż przepisy pozwalają i ma pretensje , że nie wpuszcza go człowiek jadący przepisowo.
Nie ma kierunku włączonego , a naciska na gościa najeżdżając na niego nie mając warunków do zmiany pasa.
Ostatecznie pokazuje swoje podejście do świata lekceważąc czerwone światło, skręcając ze środkowego pasa w prawo wbrew wszelkim zasadom logiki, bezpieczeństwa i PRAWA !
Ale skoro wiedział, że będzie blokował mercedesa nie mógł go już puścić ? Nagrywający to zwykły cwaniak-konfident, który myślał że mercedes przeskoczy na jego pas dlatego dodał gazu żeby się zderzyć ale niestety mercedes odbił i Pan nagrywający w smutku postanowił blokować mercedesa dalej bo nie będzie na nowy zderzak z oc :)
Pas był zajęty był, on był na lewym pasie a merc na prawym więc mógł przyspieszyć a że tempak z EL jechał to wielkie pretensje że nie wpuścił bo nie musiał. I gość nie jest bucem bo przyspieszał na pustym pasie.
seti bogusko po kiego grzyba przyspieszałeś jak widziałes, że chciał sie wbić z lewego pasa ? tez jestes zawziety buc i cwaniak ale widac do czasu, az nie wysiadł ;)
Bylo go wpuscic, widac ze sobie slabo radzi.