Patusie, jak masz zielone światło, to jedź, a nie stoisz i wpuszczasz samochody wyjeżdżające z parkingu przy Leclercu. Oni mogli poczekać 30 sekund aż mieliby wolną drogę.
Baran skręcił potem w prawo na żółtym świetle, a ja musiałem czekać prawie 2 minuty na kolejne zielone światło.
To się chyba nazywa utrudnianie ruchu - za to jest paragraf.
Patusie, jak masz zielone światło, to jedź, a nie stoisz i wpuszczasz samochody wyjeżdżające z parkingu przy Leclercu. Oni mogli poczekać 30 sekund aż mieliby wolną drogę.
Baran skręcił potem w prawo na żółtym świetle, a ja musiałem czekać prawie 2 minuty na kolejne zielone światło.
To się chyba nazywa utrudnianie ruchu - za to jest paragraf.