Witam w ostatni czwartek 16.05.2022 pan Marcin zabrał mnie z A1 kiedy zatrzymał się na postoju w okolicach Piotrkowa na jednej ze stacji benzynowych. Zerżnął mnie swoją ogromną pałą a potem jak nigdy nic kazał mi wyjść z jego samochodu. Podkreśle jeszcze że ten psychopata zrobił to nie używając prezerwatyw a zapłacił jak za normalną usugę.
Proszę nie zwracać uwagi na ten komentarz, pisał go mój kolega i zrobił to dla żartu. Marcin jest naprawdę porządnym gościem i napewno nie zrobił by czegoś takiego. Historia jest wymyślona oprócz tego ,że rzeczywiście ma ogromną pałe. Moja nauczycielka pani W.Puchalska twierdzi że widziała podczas wycieczki kiedy zatrzymaliśmy się w McDonald. Przez całą drogę słyszałem jak pani opowiada jak by chciała być wyruchana przez Kierowcę.
Stoję na światłach BMW e91 2.0D, on podjeżdża i pyta czy chcę się ścigać. Ja mówię, że "nie, bo zimny" (dopiero z garażu wyjechałem), a on mówi, że "dawaj", to mówię: "spoko, ale delkatnie". Widzę jak piłuje ten silnik, gazuje. Światła się zmieniły, on gaz do dechy, ja delikatnie. Nie mija 200m, jak już go widzę daleko w lusterku. Nawet trójki nie zdążyłem wrzucić.
Witam w ostatni czwartek 16.05.2022 pan Marcin zabrał mnie z A1 kiedy zatrzymał się na postoju w okolicach Piotrkowa na jednej ze stacji benzynowych. Zerżnął mnie swoją ogromną pałą a potem jak nigdy nic kazał mi wyjść z jego samochodu. Podkreśle jeszcze że ten psychopata zrobił to nie używając prezerwatyw a zapłacił jak za normalną usugę.