Człowiekowi nerwy puściły, bo julki i oskarki zamiast protestować pod sejmem czy trybunałem, utrudniają życie zwykłym ludziom. Po 3 godzinach stania w korku też bym tak reagował. Pytanie czy burmistrz Bielan był tam w trakcie godzin pracy, bo ja się nie zgadzam, żeby dostał wypłatę za uczestniczenie w nielegalnym zgromadzeniu!
Normalni ludzie panują nad emocjami i nie jeżdżą tą marką... Gdy widzę BMW w zasięgu wzroku na 95% wiem, że coś odwali. Chwała tym 5%, którzy są normalni.
idota