Zajeżdżasz komuś drogę, gościu Ci się rewanżuje, a potem z płaczem lecisz na internety pokazać jak Cię świat skrzywdził. Trochę pokory bo się ośmieszasz.
Kierowca Fiata to idiota, ale Ty też... Nie raz właśnie w taki sposób tir zajechał mi drogę zmieniając pas i zmuszając do hamowania. Trafił swój na swego.
Też niestety miałem tak kilka razy na autostradzie - bezsensowna zmiana pasa ruchu i zajechanie komuś drogi tylko po to żeby niby ułatwić włączenie się do ruchu komuś kto i tak ma do tego pas rozbiegowy.
Było walić w przygłupa. Zajechal drogę i skonczylo by sie na likwidacji szkody z jego oc. Tępi frustraci tylko tak się wściekają o byle co i zajeżdżają hamują.
nie ma czegoś takiego jak "nie byle co" do usprawiedliwienia takiego zachowania. Nie ważne co zrobił kierowca nagrywający (w tym przypadku pewnie zajechał) - nie upoważnia to idioty w fiaciku do takiego zachowania. Przynajmniej on jeden powinien być mądrzejszy, a w tym przypadku kierowca fiacika okazał się zwykłym frustratem z małym móżdżkiem. Na miejscu nagrywającego przywaliłbym mu - mam nagranie więc wina jego. I kto by na tym lepiej wyszedł?
Nie jestem kierowcą ciężarówki, ale z moich obserwacji wynika, że często muszą brać szerszy łuk, żeby się gdzieś zmieścić. I pewnie w tym przypadku było podobnie.
No cóż, pewnie go wyhamowałeś, kiedy zmieniłeś pas na lewy, gdy chciałeś chyba umożliwić wjazd ciężarowce....a ta z kolei chyba nie wie do czego służy pas "rozbiegowy", bo stała jak sierota.
Zajeżdżasz komuś drogę, gościu Ci się rewanżuje, a potem z płaczem lecisz na internety pokazać jak Cię świat skrzywdził. Trochę pokory bo się ośmieszasz.