Ludzie, co z Wami?
Też "nie lubię" rowerzystów. Ten oczywiście chciał przejechać na przejściu co jest karygodne i powinien jak najbardziej dostać mandat, ale bez przesadyzmów - zachowanie kierowcy Opla bardziej podchodzi do typowego Seby z BMW...
Szanujmy się na wzajem na drodze, przez takich ludzi jak ten z Opla oraz przyklaskujących mu osób na drogach nigdy nie będzie bezpiecznie...
Ręce opadają. Co znaczy "nie lubię" rowerzystów? Z tego powodu ja jako rowerzysta wybieram chodnik. Takich kierowców, którzy wjeżdżają na pasy i je blokują potępiam (jako kierowca). Starszy pan co widać chciał jechać prosto dlatego nie mógł się poruszać tym pasem. Jechał jak najbardziej prawidłowo po jezdni. Przejście jest wyznaczone pasami po których, się nie poruszał. Kierowca Opla zbyt wcześnie ruszył i wystraszył rowerzystę, dlatego ten się zatrzymał. Kierowca Opla popełnił dwa wykroczenia, rowerzysta żadnego. Rowerzysta gdyby przyjął mandat popełniłby błąd. O czym osobiście się przekonałem, kasa przepadła ale pozostała satysfakcja, że to policjant był w błędzie. Jazda obok pasów nie jest wykroczeniem.
@Franek
Zapoznaj się dokładnie z przepisami ruchu drogowego bo winy kierowcy tu nie ma, a jak sam to podkreśliłeś rowerzysta to nie pieszy, a przejście jest dla pieszych.
Marian Stanek myślę że powinieneś poczytać przepisy ruchu drogowego. Co by za trudne dla Ciebie nie było i nie nadwyrężyło czytanie za bardzo zdrowia psychicznego... to polecam fragment o wjazd na skrzyżowanie, przejście dla pieszych i zasady że jeśli nie jest się wstanie zjechać... to się NIE WJEŻDŻA I NIE ZATRZYMUJE NA PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH.
Rowerzysta agresywny i dymiący.. ale to wciąż WINA KIEROWCY.
Chyba oglądałem inny film niż Pan. Na tym zamieszczonym poniżej widać, że po cofnięciu się kierowcy Opla rowerzysta rusza a następnie świadomie zatrzymuje się blokując możliwość przejazdu przez kierowcę Opla. Kierowca Opla nie zrobił nic rowerzyście - nie potrącił go jak to napisały inne komentujące sprawę osoby. Świadome blokowanie przez rowerzystę drogi było zemstą za wcześniejsze zachowanie kierowcy Opla. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że kierowca Opla stał już w tym miejscu i nie zablokował z premedytacją przejazdu rowerzyście.
Rowerzysta popełnił wykroczenie to od razu trzeba go potrącić? Logika niektórych komentujących tutaj jest taka, że aż krew zalewa. Za najlepszych kierowców uważa się tutaj ludzi, którzy nie potrafią nad emocjami panować, albo jakieś niedojebane bachory co sobie sami plusują rejestrację (dla przykładu W0 XDDDD). No ale ok, rozumiem... właściciele taczek muszą jakoś odreagować swoje kompleksy i przerośnięte ego :)
Nie pozdrawiam, umysłowe raczki ;***
No i co? Kierowca na przejściu dla pieszych spodziewa się pieszego który idzie WOLNO a nie rowerzysty który jedzie SZYBKO. Bardziej karygodne jest dla mnie zachowanie rowerzysty, nawet jakbym był w takiej sytuacji to waliłbym w rowerzystę jeszcze bym policję wezwał i mandat by wystawili rowerzyście... Niech się nauczą że PRZEJŚCIE nie jest PRZEJAZDEM
Popełniasz wielki błąd. Prędzej ty byś dostał mandat. I zapamiętaj, że w przypadku potrącenia rowerzysty przez samochód działa tzw. zasada ryzyka, a więc rowerzysta może starać się o odszkodowanie za potrącenie na rowerze nawet jeżeli kierowca nie ponosi winy za spowodowanie wypadku. W przypadku gdy zdarzy się śmiertelne potrącenie rowerzysty, zadośćuczynienia po śmierci potrąconego rowerzysty mogą dochodzić najbliżsi członkowie jego rodziny.
Prawo debilu, przeczytaj sobie prawo w którym jest wyraźnie, ze rowerzysta ma jechać droga a nie chodnikiem - jeśli nie ma ścieżki. Są jakieś wyjątki typu jeśli jest dozwolona duża prędkość samochodów na drodze.
Co masz do Apla? Niech się rowerzyści nauczą, dla mnie póki nie mają tablic rejestracyjnych i nie mają polisy OC to dla mnie rowerzyści nie są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu, ciekawe kto im wmówił że są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu.
Prawilny czlowiek