Tablica rejestracyjna 
Województwo dolnośląskie
Powiat Wałbrzych (miasto)
Pojazd: TOYOTA PRIUS 1.5 MR`04
Województwo dolnośląskiePowiat Wałbrzych (miasto)
Pojazd: TOYOTA PRIUS 1.5 MR`04
Oceń kierowcę
Komentarze
DB 67500
Kris2018-12-24 12:50:43
Obawiam się, że niestety swoich praw nie zna...
Wyjaśnią mu je w sądzie.
Obawiam się, że niestety swoich praw nie zna...
Wyjaśnią mu je w sądzie.
DB 67500
Sprawiedliwy sędzia2018-12-17 10:27:32
pogratulować takiej straży miejskiej w Wałbrzychu :)
pogratulować takiej straży miejskiej w Wałbrzychu :)
DB 67500
Kris2018-12-24 12:50:15
Troche nagrywający wyszedł na chama i idiotę :)
Niestety panowie z SM mają tutaj całkowitą racje.
Panie nagrywajacy - nie wiem czy to z niewiedzy czy głupoty ale nie do końca rozumie pan sam to co mówi.
Skoro "może pan sobie pan powiesić tam gołą babę" (czego oczywiście pan zrobić też nie może - dostanie pan wtedy mandat od SM za treści wulgarne/seksualne w miejscu publicznym i nakaz usunięcie "gołej baby".
To powyższym stwierdzeniem potwierdza pan fakt, ze samowolne stawianie jakichkolwiek znaków drogowych nie ma żadnej mocy prawej.
Znak postawiony przez pana ma charakter wyłącznie estetyczny i nikt nie ma obowiązku się do niego stosować (czego pan nie rozumie lub nie wie).
Dodatkowo prawo w Polsce odnośnie terenu prywatnego mówi, że inni nie mają prawa wstępu na pana teren WYŁĄCZNIE gdy pana teren jest wyraźnie oznaczony jako "teren prywatny, zakaz wstępu".
Ogrodzenie oczywiście nie musi istnieć.
Ale oznakowanie musi być wyraźnie widoczne, czytelne i jednoznaczne.
Tutaj takowego oznakowania nie ma...
Na teren prywatny źle oznakowany (taki jak mamy tutaj) każdy ma prawo wjechać.
Ma jednak obowiązek opuścić pana teren na wyraźne pana wezwanie do jego opuszczenia.
Co do zablokowania pojazdu - jako, ze pana teren był źle oznakowany nie ma pan prawa do "zaboru mienia" lub "czasowego uniemożliwienia z użytkowania mienia" czym jest oczywiście zablokowanie czyjegoś pojazdu.
W sądzie 99% takich spraw kończy się zwrotem właściciela terenu (czyli tutaj pana nagrywajacego) utraconych kosztów wynikajacych z zablokowania pojazdu.
Zatem możliwe (i prawdopodobne), ze przyjdzie panu zapłącić mandat za złe parkowanie + odszkodowanie za czas zablokowanego radiowozu + odszkodowanie za zablokowanie czyjegoś innego pojazdu.
Gdyby właściciel zablokowanego pojazdu potrzebował gdzieś podjechać (i był w stanie konieczność udokumentować) koszty TAXI w obie strony zapłaciłby pan!
Gdyby zablokowany pojazd był wynajęty - za zablokowany czas najmu pojazdy zapłaci pan!
Proponuję dokładniej zaznajomić się z obowiązującymi w Polsce przepisami.
Łatwo kogoś przekrzyczeć gdy "rozmawiał" pan z kulturalnymi ludźmi.
Trudniej jak widać mieć rację.
Przypomina mi się powiedzenie:
"wiesz dlaczego dzwoń głośny? bo wewnątrz jest pusty".
Pan jest głośniejszy od SM, ale głowę ma pan pustą...
Troche nagrywający wyszedł na chama i idiotę :)
Niestety panowie z SM mają tutaj całkowitą racje.
Panie nagrywajacy - nie wiem czy to z niewiedzy czy głupoty ale nie do końca rozumie pan sam to co mówi.
Skoro "może pan sobie pan powiesić tam gołą babę" (czego oczywiście pan zrobić też nie może - dostanie pan wtedy mandat od SM za treści wulgarne/seksualne w miejscu publicznym i nakaz usunięcie "gołej baby".
To powyższym stwierdzeniem potwierdza pan fakt, ze samowolne stawianie jakichkolwiek znaków drogowych nie ma żadnej mocy prawej.
Znak postawiony przez pana ma charakter wyłącznie estetyczny i nikt nie ma obowiązku się do niego stosować (czego pan nie rozumie lub nie wie).
Dodatkowo prawo w Polsce odnośnie terenu prywatnego mówi, że inni nie mają prawa wstępu na pana teren WYŁĄCZNIE gdy pana teren jest wyraźnie oznaczony jako "teren prywatny, zakaz wstępu".
Ogrodzenie oczywiście nie musi istnieć.
Ale oznakowanie musi być wyraźnie widoczne, czytelne i jednoznaczne.
Tutaj takowego oznakowania nie ma...
Na teren prywatny źle oznakowany (taki jak mamy tutaj) każdy ma prawo wjechać.
Ma jednak obowiązek opuścić pana teren na wyraźne pana wezwanie do jego opuszczenia.
Co do zablokowania pojazdu - jako, ze pana teren był źle oznakowany nie ma pan prawa do "zaboru mienia" lub "czasowego uniemożliwienia z użytkowania mienia" czym jest oczywiście zablokowanie czyjegoś pojazdu.
W sądzie 99% takich spraw kończy się zwrotem właściciela terenu (czyli tutaj pana nagrywajacego) utraconych kosztów wynikajacych z zablokowania pojazdu.
Zatem możliwe (i prawdopodobne), ze przyjdzie panu zapłącić mandat za złe parkowanie + odszkodowanie za czas zablokowanego radiowozu + odszkodowanie za zablokowanie czyjegoś innego pojazdu.
Gdyby właściciel zablokowanego pojazdu potrzebował gdzieś podjechać (i był w stanie konieczność udokumentować) koszty TAXI w obie strony zapłaciłby pan!
Gdyby zablokowany pojazd był wynajęty - za zablokowany czas najmu pojazdy zapłaci pan!
Proponuję dokładniej zaznajomić się z obowiązującymi w Polsce przepisami.
Łatwo kogoś przekrzyczeć gdy "rozmawiał" pan z kulturalnymi ludźmi.
Trudniej jak widać mieć rację.
Przypomina mi się powiedzenie:
"wiesz dlaczego dzwoń głośny? bo wewnątrz jest pusty".
Pan jest głośniejszy od SM, ale głowę ma pan pustą...
Dodaj komentarz
Załączanie filmów i zdjęć (?)
Aby dołączyć do komentarza film z youtube lub z facebooka, albo zdjęcie, wystarczy zamieścić do niego link w treści komentarza
brawo dla autora nagrania, zna swoje prawa w przeciwieństwie do strażników, którzy widocznie nie znają przepisów, których są obligowani przestrzegać i wymagać ich przestrzegania od innych, kto tych nieuków przyjął do pracy???