Jaki wiejski tuning? Przerdzewiały tłumik? Gruchot? To jest seryjne BMW M4, wydech jest też seryjny, w tym modelu głośny. Można sobie sprawdzić zdjęcia w internecie. Po drugie, auto należy do wypożyczalni i pewnie od czasu do czasu wypożyczy je faktycznie jakiś kretyn, który upala samochód w mieście.
Pierdzi głośno i strzela to prawda, sam też to bmw kojarzę z wrocławia i zapamiętałem właśnie przez imienną rejestrację, nie każdy musi się znać na samochodach, jeśli ktoś twierdzi że to auto jest za głośne to jego prawo i niepotrzebna jest do tego znajomość szczegółów technicznych, a fakt faktem że może jeden na 200-300 samochodów robi tyle hałasu co robił ten jak obok mnie przejeżdżał i widać było że jakiś niewyżyty małolat rozpaczliwie chce na siebie zwrócić uwagę, a w interesie wypożyczalni powinno też leżeć to żeby nie udostępniać aut frustratom piłującym je na prostej bo to dużo szybsze zużycie silnika, no ale jakoś mnie to nie dziwi bo w końcu bmw przyciąga drogowych nieudaczników maskujących głośnym pierdzeniem swój brak umiejętności.
Brawurowy prostaczek z wieśniacko pierdzącym wydechem. Zakłóca spokój we Wrocławiu. Zwraca na siebie uwagę ruszając spod świateł z głośnym i obleśnym pierdnięciem przerdzewiałego tłumika. Na prostych piłuje i zajeżdża silnik swojego gruchota przekraczając normy hałasu. BMW, imienna rejestracja i wiejski tuning mówią same za siebie.
Oho, ujawnił się zakompleksiony frajer z małą parówką ;] pewnie cały miesiąc musisz nieudaczniku na magazynie harować pod butem szefa, żeby móc na jeden dzień wypożyczyć to auto i popierdzieć po mieście. Lepiej się fasoli najedz, też będziesz po tym pierdzieć prostaczku ;] a pipy i leszcza to szukaj u siebie w rodzinie zakało.
Ten przerdzewiały wydech przekracza wartość średnia roczna krajowa typowego Janusza 🤣🤷♂️