Ja tu tylko widzę zdjęcie samochodu. Nawet nie widać czy kierowcą jest pan, czy pani. Czy samochód jedzie, czy stoi. Reszta to drogi panie tylko i wyłącznie pomówienia, a z takimi lepiej uważać. Ja też mogę zrobić zdjęcie auta na drodze i napisać co to za pirat, wariat itp. 3/4 komentarzy już mówią same za siebie - nie mamy dowodów ale go ukamieniujmy najlepiej!
Dziękujemy, że wstawiasz to do internetu. Na tym zdjęciu widzimy tylko jak Pan jedzie lub prawdopodobnie stoi za powyższym samochodem. Jeżeli nie ma się dowodów, to lepiej nie wstawiać nic, bo tylko wstydu można się najeść.
Jeśli to faktycznie jego ulica, to chyba mógł tak zaparkować.
No ale mógł też Cię oszukać i skłamać że to jego ulica.
Może zapytać w miejscowym wydziale ksiąg wieczystych?
Tam powinni wiedzieć czyja to ulica.
No właśnie od tego jest kamerka. Już za mniej niż 200 zł kupujesz fajny sprzęcik a masz pewność, że gnojowi nie ujdzie na sucho. Już nie mówię o spowodowaniu wypadku, gdy nie masz kamerki to idiota przed tobą hamuje i prawie zawsze twoja wina. Już jeden grubasek we Wrocławiu dostał wezwanie z policji za podobne zachowanie wobec mnie, z tego co wiem do wszystkiego się przyznał :-)
Po trąbnięciu na powyższego Pana w związku z tym, że zaparkował samochód na ZAKRĘCIE drogi w niebezpiecznym miejscu, zaczął mnie gonić, wyprzedził i zatrzymał z piskiem opon auto na środku skrzyżowania, wszczął awanturę wykrzykując że to jego ulica i "obije mi ryj". Żałuję, że nie mam nagrania, udałbym się na policję. Osoba chora psychicznie.
skrzyżowanie przed zwężeniem, droga nie rozmazana prędkością, ani nic innego co by wskazywało na ruch
-Sherlock Holmes