Patologiczny kierowca. Używa klaksonu bez usazadnienia, sporadycznie używa kierunkowskazów, parkuje na chodnikach, wymusza awantury wraz z agresywną żoną, biją, wyrywają telefon i wyrzucają w krzaki. Na przejściu dla pieszych nie przepuścił mnie chociaż miałem pierwszeństwo co doprowadziło prawie do potrącenia. Takim ludziom powinno się zabierać prawo jazdy na stałe.
Kierowca prawie zabił 2 osoby wyjeżdżając na czołowe, uciekłem do rowu